Podczas ostatniej sesji rady miejskiej Czempinia, radna Elżbieta Grygier stwierdziła, że zamknięcie szkół w Borowie i Starym Gołębinie przyniosło około 1,4 mln zł oszczędności. Nie zgodził się z tym inny radny Krzysztof Sankiewicz. - Analiz, z których wynikałoby, że taką kwotę udało się zaoszczędzić nigdy żadna komisja rady nie przeprowadzała. Dlatego podawanie tej liczby jest nieuprawnione. Nie można bez dogłębnej analizy mówić, że oszczędności w oświacie wyniosą 1,4 mln zł, tym bardziej, że o realnych kwotach będziemy mogli rozmawiać dopiero po zakończeniu kolejnego roku budżetowego - argumentował.
Kwota podana przez Elżbietę Grygier wynikała z planów budżetów szkół i przedszkoli. - W wydatkach na oświatę planowanych w przyszłym roku nie widzę żadnych oszczędności, wręcz przeciwnie, na gimnazjum i przedszkola wydamy więcej - dodaje Krzysztof Sankiewicz.
Zobacz też: Radni zarzucają burmistrz Czempinia niekonsekwencję
W przyszłorocznym budżecie gminy mniejsze wydatki zapisano wyłącznie na szkoły podstawowe i jest to właśnie 1,4 mln zł. W pozostałych dziedzinach samorząd wyda więcej. - Koszty utrzymania gimnazjum wzrosną o 77 tys. zł, a przedszkoli o 150 tys. zł - wyjaśniła burmistrz Czempinia Dorota Lew-Pilarska. Więcej o 104 tys. zł gmina wyda na świetlice, wydatki na halę sportową mają wzrosnąć o 71 tys. zł, a dotacje do niepublicznych przedszkoli o 412 tys. zł. Razem daje to około 814 tys. zł.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?