Czujka uratowała rodzinę przed śmiertelnym czadem

W poniedziałek 7 stycznia strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Kościanie zostali wezwani do mieszkania w jednym z bloków na Osiedlu Konstytucji 3 Maja. Powodem wyjazdu był alarm wszczęty przez czujkę tlenku węgla. Strażacy po trzech minutach byli na miejscu i udali się do mieszkania, gdzie czekała na nich rodzina.

Jeszcze przed przybyciem ratowników lokal przewietrzono i początkowe pomiary nie wykazały już obecności trującego gazu. W rozmowie przeprowadzonej z mieszkańcami okazało się, że jeden w domowników chwilę wcześniej kąpiąc się korzystał z łazienki, w której był zainstalowany przepływowy gazowy ogrzewacz wody. To dało strażakom do myślenia. Strażacy postanowili przeprowadzić ponowny pomiar w łazience. Po zamknięciu drzwi małego pomieszczenia i uruchomieniu piecyka stężenie czadu w łazience zaczęło gwałtownie rosnąć. W klika chwil osiągnęło poziom realnie zagrażający ludzkiemu życiu. Cóż się okazało? Źródłem czadu był właśnie piecyk ogrzewający wodę. Gdyby w tym momencie ktoś dłużej przebywał w pomieszczeniu z pewnością mógłby ulec zatruciu.

Oględziny mieszkania nie wykazały jakiś uchybień widocznych gołym okiem. Piecyk kilkanaście dni temu był poddany przeglądowi serwisowemu a kratki wentylacyjne były drożne. Na szczęście zaledwie 3 dni wcześniej w łazience zainstalowano czujkę tlenku węgla.

- Opisany przykład wyraźnie wskazuje jak o naszym życiu mogą decydować bliżej nieokreślone sploty niekorzystnych czynników i wydarzeń. A gdyby czujki nie było, to…? Tak więc kolejny raz apelujemy aby zrobić wszystko, by to nie los decydował o tym czy uda się przeżyć lub nie. Pamiętaj „Czujka na straży Twego bezpieczeństwa” To nie tylko hasło ogólnopolskiej kampanii, to przede wszystkim niezaprzeczalny fakt - mówi Andrzej Ziegler, zastępca komendanta PSP w Kościanie.