Po otrzymaniu zgłoszenia, do Bruszczewa wyjechało 5 wozów bojowych. Jeszcze zanim dotarły na miejsce pożaru, ratownicy zauważyli słup dymu unoszący się nad miejscowością i zdecydowali, że trzeba wezwać kolejne jednostki. Na miejscu okazało się, że pali się jednokondygnacyjny budynek gospodarczy wykorzystywany jako magazyn części i szyb samochodowych.
- Kiedy do Bruszczewa dojechały pierwsze wozy, płomienie obejmowały powierzchnię prawie 170m2, a część dachu zawaliła się do wnętrza. Kilka metrów od magazynu znajduje się budynek mieszkalny. Po 10 minutach ogień zlokalizowano i przystąpiono do dogaszania - wyjaśnia Andrzej Ziegler, zastępca komendanta powiatowego PSP w Kościanie.
Zobacz też: Pożar pałacu w Wonieściu - co dalej z zabytkowym budynkiem [zdjęcia]
Konieczne okazało się także wyburzenie ściany frontowej i usunięcie spalonych elementów dachu. W trzygodzinnej akcji udział wzięły 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Kościana i 3 zastępy OSP ze Starego Bojanowa, Śmigla oraz Kościana. Na czas akcji w siedzibie komendy dyżurowali strażacy z OSP Racot.
Straty właściciel magazynu określił na około 450 tys. zł. Spaliły się między innymi: szyby i części samochodowe, motocykl BMW, 2 nagrzewnice oraz przenośny agregat prądotwórczy. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?