Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kościan sprzeda parafii w Choryni działkę z kaplicą i częścią cmentarza

Anna Szklarska-Meller
A. Szklarska-Meller
Proboszcz z Choryni poprosił władze gminy Kościan o sprzedanie parafii... części cmentarza. Zgodę na przeprowadzenie transakcji bez wcześniejszego ogłaszania przetargu wyrazić musieli gminni radni. - Nie zbudujemy na tym naszej potęgi finansowej, ani też nie zbankrutujemy - argumentuje Henryk Bartoszewski, wójt gminy Kościan.

Zamieszanie wokół cmentarza w Choryni wynika z wieloletnich zaszłości, których przez lata nikt nie próbował wyprostować. - W latach 90-tych zakład hodowli roślin w Choryni pozbywał się części swego majątku. Gmina przejęła wówczas znajdującą się w parku kostnicę oraz świetlicę wiejską i kilka innych nieruchomości. Jakiś czas potem mieszkańcy Choryni zwrócili się do samorządu z prośbą o użyczenie terenu na potrzeby cmentarza - przypomina Henryk Bartoszewski, wójt gminy Kościan.

Zobacz też: Mieszkańcy gminy Kościan pomogli dzieciom z Afganistanu
Od tego czasu sprawy własności działek, na których stoi kostnica i znajduje się część cmentarza, nie były podejmowane. Jednak niedawno w Choryni zmienił się proboszcz. Nowy gospodarz parafii zwrócił się do władz gminy Kościan z prośbą o umożliwienie kupna dwóch działek. - Decyzja, jaką przyszło podjąć radnym jest niecodzienna. Tego typu sprawy rozpatruje się pewnie raz na kilkanaście lat - dodaje Henryk Bartoszewski.

Szef samorządu prosił radnych o zgodę na sprzedaż działek bez ogłaszania przetargu. Pozwala na to polskie prawo, które mówi, że nieruchomości służące celom sakralnym można sprzedać bez przetargu. W takiej sytuacji wycenia je rzeczoznawca, a wysokość ewentualnej bonifikaty zależeć będzie od wartości działek. Radni gminy Kościan zgodzili się na sprzedanie parafii obydwóch nieruchomości bez przetargu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto