Mężczyzna pojechał do lasu około godzinie 11. Miał zbierać brzozowe gałęzie, z których zamierzał zrobić miotły. Kiedy nie pojawił się w domu do 15, rodzina zaczęła go szukać.
O godzinie 18 powiadomiono policję. Do poszukiwań zaangażowano nie tylko funkcjonariuszy kilku komend, ale też strażaków i mieszkańców gminy. Staruszka znaleziono godzinę później w zagajniku pomiędzy Śmiłowem i Drzewcami.
Miejsce to wskazał leśniczy, który trafnie ocenił, gdzie mężczyzna mógł szukać gałęzi. 79-latek upadł i nie był w stanie się podnieść.
Trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
