Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież wódki w Kościanie skończyła się rękoczynami

Anna Szklarska-Meller
Kradzież wódki w Kościanie - wypad do sklepu sprawcom się nie opłacił
Kradzież wódki w Kościanie - wypad do sklepu sprawcom się nie opłacił
Kradzież wódki w Kościanie zakończyła się starciem z ochroniarzem, któremu nie udało się udaremnić złodziejskich zamiarów dwóch młodych mężczyzn. Doszło do rękoczynu.

Kradzież wódki w Kościanie zakończyła się nieprzyjemnie dla ochroniarza, ale także dla dwóch młodych mężczyzn, którzy próbowali wynieść ze sklepu cztery butelki "ognistej wody". Jak ustaliła policja, podejrzani raczyli się pewnego popołudnia alkoholem. Wypiwszy wszystko, co mieli zorientowali się, że nie tylko skończyły się procentowe napoje, ale także pieniądze. Pragnienie było jednak silniejsze.

Zobacz też: Raport - bezpieczeństwo w powiecie kościańskim

Wybrali się więc do pobliskiego marketu. Młodszy ze sprawców - 17-letni kościaniak - schował do kieszeni kurtki cztery butelki wódki.Nie uszło to uwadze ochroniarza, który próbował zatrzymać wychodzących ze sklepu mężczyzn. Panowie byli jednak bardzo zdeterminowani. Nie tylko nie oddali alkoholu, ale 17-latek uderzył pracownika ochrony w twarz. obaj złodzieje uciekli ze sklepu wraz z łupem.

17-latek i jego 18-letni kolega z gminy Kościan następnego dnia byli już w rękach policji. Rozpoznał ich ochroniarz. - W mieszkaniu młodszego mężczyzny policjanci zabezpieczyli 4 butelki alkoholu, który pochodził z kradzieży. Mężczyzna, który uderzył ochroniarza odpowie za przestępstwo kradzieży rozbójniczej - wyjaśnia Radosław Nowak z kościańskiej policji. Chłopak przyznał się do winy. Jego starszy kolega zapłacił mandat.

Koscian.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto