Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno - Radni są zgodni, szpital wojewódzki musi zostać

Karolina Sternal
Jacek Adamczak przekonywał, że należy bronić szpital w jego obecnym kształcie
Jacek Adamczak przekonywał, że należy bronić szpital w jego obecnym kształcie K. Sternal
Jesteśmy za szpitalem samodzielnym, doinwestowanym i z kontraktami na odpowiednim poziomie. Sprzeciwiamy się natomiast pomysłowi łączenia go ze szpitalem w Kościanie, co w efekcie może doprowadzić do unicestwienia placówki o charakterze wojewódzkim - tak w skrócie można podsumować wczorajsze spotkanie radnych Leszna, przedstawicieli załogi szpitala oraz członków jego rady społecznej.

Niestety, do sali Urzędu Miasta nie dotarł ani pełniący obecnie obowiązki dyrektora lecznicy, Marian Zalejski, ani nikt z NFZ. Jedynym odpierającym zarzuty był dyrektor departamentu ochrony zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu.

Jako pierwszy głos zabrał Tomasz Stroiński, były już dyrektor Wojewódzkiego Szpitala w Lesznie. To od jego dymisji ogłoszonej podczas konferencji prasowej 20 stycznia rozpoczęła się obecna burza wokół lecznicy. Stroiński na podstawie danych finansowych z kilku lat przekonywał, że leszczyński szpital otrzymuje od NFZ znacznie mniej pieniędzy na leczenie chorych niż inne lecznice w Wielkopolsce. Na zakończenie swojego wystąpienia ujawnił także powód swojej decyzji o odejściu ze szpitala.

Czytaj także: MZK. Podwyżki cen biletów

- Otrzymałem polecenie zwolnienia stu osób - zakomunikował Tomasz Stroiński. Zabierający głos po byłym dyrektorze chcieli się przede wszystkim dowiedzieć, na jakiej podstawie Urząd Marszałkowski w Poznaniu uważa, że połączenie dwóch tak różnych szpitali, jak Wojewódzki szpital Zespolony w Lesznie i Wojewódzki Szpital Neuro-psychiatryczny w Kościanie, ma przynieść tym placówkom korzyści.

- Połączenie tych dwóch placówek to początek całego procesu, który ma doprowadzić do powstania siedmiu, może ośmiu dużych podmiotów biz-nesowych, które będą w stanie poradzić sobie na rynku - przekonywał Zbigniew Hupało, dyrektor departamentu ochrony zdrowia UM w Poznaniu. Jednocześnie przedstawiciel marszałka przyznał, że nie ma gotowej symulacji, jak połączenie tych dwóch szpitali przełoży się na ich kondycję finansową. A tego właśnie dotyczy problem leszczyńskiej lecznicy, której ujemny wynik finansowy za ubiegły rok sięga 12,5 mln zł.

- Nie zamierzam bronić NFZ, ale nakłady na jednego pacjenta w szpitalach wojewódzkich w Kaliszu i Koninie, a więc placówkach odpowiadających szpitalowi w Lesznie, są jeszcze niższe. A z kolei stosunek przychodów do kosztów w tych dwóch szpitalach jest wyższy niż w Lesznie - dodał Zbigniew Hupało.
Te dane nie przekonały jednak zebranych do pomysłu łączenia placówek medycznych.

- Jesteśmy przeciwni takiemu procesowi, gdyż w jego efekcie szpital w Lesznie ma zostać wykreślony z rejestru samodzielnych podmiotów medycznych - powiedział lekarz, Jacek Adamczak, przewodniczący Komitetu Obrony Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie. - Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to gdzie mieszkańcy regionu będą mogli skorzystać z leczenia specjalistycznego? Pozostaje tylko Poznań.

- Leszno to rekin, a Kościan to szprotka. Czy szprotka może zjeść rekina - dopytywała się radna Stefania Ratajczak. - Najpierw zabiorą nam jeden oddział, potem drugi, trzeci. Wreszcie zamiast szpitala będziemy mieli przychodnię. Leszno mówi "nie". Nie, nie może szprotka zjeść rekina. Nie można łączyć Leszna i Kościana.
Inna radna Leszna, Dorota Zgaińska, zarzuciła zarówno władzom wojewódzkim, jak i NFZ dyskryminowanie mieszkańców Leszna pod względem dostępu do świadczeń medycznych. Natomiast reprezentujący załogę przedstawiciele związków zawodowych podkreślili, że pracownicy są zdeterminowani jeśli chodzi o obronę zarówno szpitala, jak i swoich miejsc pracy.

16 lutego na sesji Rady Miejskiej ma zostać przyjęte oficjalne już stanowisko samorządu Leszna w sprawie planowanych zmian w szpitalu. Dokument ten trafi do marszałka województwa wielkopolskiego.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gostyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto