Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Donatowa narzekają na stan drogi do Rąbinia

Andrzej Rajewicz
Sołtys Donatowa Daria Stachowska przed drogą z Donatowa do Rąbinia.
Sołtys Donatowa Daria Stachowska przed drogą z Donatowa do Rąbinia. Andrzej Rajewicz
W Donatowie od lat w okresie zimowych roztopów droga da Rąbinia wygląda jak szwajcarski ser. Dziura na dziurze i zalegające błoto oraz błotne koleiny to codzienność. Odcinek drogi to około kilometr. Po stronie gminy Krzywiń droga jest wyasfaltowana, odcinek w gminie Krzywiń to zwykła gruntówka.

- Raz w roku droga jest równana, ale już np. po opadach w sierpniu i we wrześniu ta trasa to dziura na dziurze. Jest problem, bo w ubiegłym roku kilka osób uszkodziło sobie nawet samochody - mówi Daria Stachowska, sołtys Donatowa. Droga jest przez gminę Czempiń co roku równana po okresie zimowym. - W ubiegłym roku był wysypywany także tłuczeń i to polepszyło jej stan, ale jak pada, to woda zostaje na tej drodze - tłumaczy sołtys.

Dla mieszkańców Donatowa stan drogi jest problemem, bo gruntówką jeżdżą do kościoła w Rąbiniu. Donatowo należy do parafii w Rąbiniu i stan drogi powoduje, że ci, którzy nie chcą ryzykować uszkodzenia auta, jeżdżą przez Turew. Mieszkańcy Donatowa mają bliskich na cmentarzu w tej, jeżdżą na różne mszy i uroczystości kościelne.- Jeździmy bo musimy. Każdy uważa na samochód. Jeździ się wolno - podkreśla Daria Stachowska.

Droga aktualnie do strony Donatowa „na oko” nie wygląda najgorzej, ale dalej jest już dziura na dziurze i patrząc na jej stan, można mieć obawy o swój samochód, chyba że ma się wysoko zawieszoną terenówkę. Sołectwo niewiele może, bo wyasfaltowanie drogi to koszt około miliona złotych. Z budżetu sołeckiego mieszkańcy jedynie dokładają do równania. - Co roku z budżetu sołectwa dokładaliśmy 4 tysiące złotych. W tym roku będzie to 2 tysiące złotych, które dołożymy w sumie do wyrównania czterech dróg - dodaje przedstawicielka sołectwa.

- Chciałbym zapewnić, że drogi na terenie Donatowa są dla nas równie ważne jak na terenie całej gminy. Jednak nie da się nadrobić zaległości w dziedzinie infrastruktury drogowej sięgających wielu lat, w krótkim okresie czasu. Warto zwrócić też uwagę, że czasie ostatnich kilku miesięcy temperatury dodatnie oraz duże opady doprowadziły na wielu drogach gruntowych do sytuacji, z którą jeszcze kilka lat temu nie mieliśmy do czynienia, gdyż wówczas panujący mróz zatrzymywał degradację dróg gruntowych - mówi Andrzej Socha, z-ca burmistrza Czempinia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto