Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy krok wykonany. BC Obra prowadzi z Domino 1:0

Łukasz Kaczmarek
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off w II lidze grupie A koszykarzy, BC Obra Kościan wygrała we własnej hali z Domino Inowrocław 62:47, czym znacznie przybliżyła się do awansu do półfinału.

Początek zawodów nie był jednak tak udany, jak wyobrażali sobie kościaniacy. Nasz team był bardzo nieskuteczny. Zawodnicy pudłowali nawet z linii rzutów osobistych. Podobnie było w przypadku gości, którzy też mylili się na potęgę i popełniali błędy. Gra odbiła się na wyniku. Po pierwszej kwarcie mieliśmy zaledwie 9:8 dla Domino. W drugiej partii stres puścił. Podopieczni Witolda Ratajczaka zaczęli ją z wysokiego „C”. Po trójkach Mateusza Kaczmarka i Stanisława Kiszki zrobiło się 16:9. Po kolejnym rzucie trzypunktowym Michała Rybakowskiego było już 23:11. Przyjezdni przebudzili się na krótko przed przerwą. Udało im się zmniejszyć dystans, ale po pierwszej połowie to BC Obra prowadziła 25:16.

Otwarcie trzeciej ćwiarki zwiastowało sporo emocji. Zarówno jedni, jak i drudzy konstruowali akcje dające punkty. Między 23, a 25 minutą zespoły złapały lekki przestój, ale chwilę potem znowu weszły na odpowiednie obroty. Mimo prób odrobienia strat przez gości, BC Obra kontrolowała wydarzenia na boisku i konsekwentnie budowała przewagę. Po 27 minutach rezultat brzmiał 35:26. Ekipa dowodzona przez Jakuba Matuszaka mogła mieć nadzieje na odwrócenie losów tego pojedynku. W ostatnim okresie tej części zagrali niedokładnie, co wykorzystali miejscowi, trafiając do kosza kilka razy z rzędu. Po 30 minutach rezultat brzmiał 42:28 dla kościaniaków.

Już pierwsza faza czwartej kwarty pokazała, że BC Obra nie wypuści zwycięstwa z rąk. Strzelanie rozpoczął Leszek Przygocki. Następnie z dystansu pocelował Kiszka, a po celnych rzutach za dwa punkty Patryka Stankowskiego i Kaczmarka zrobiło się aż 53:31. Nie mające nic do stracenia Domino podjęło ryzyko i częściej decydowało się na rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Mieli swoje przysłowiowe „pięć minut”, lecz o triumfie w „Ratajczaku” nie było mowy. Ostatecznie, BC Obra pokonała u siebie Domino Inowrocław 61:47 (8:9, 17:7, 17:12, 20:19).

Punkty dla zwycięzców zdobywali: Kaczmarek 19, Kiszka 10, Stankowski 8, Przygocki i Kabat po 7, Ciążkowski 6 oraz Rybakowski 5. Najwięcej punktów dla drużyny przeciwnej rzucił Korólczyk, 15.

Drugie starcie pomiędzy Domino, a BC Obrą odbędzie się w najbliższą sobotę 24 marca o godzinie 15:00 w Inowrocławiu. Ewentualna wygrana da kościaniakom przepustkę do półfinału.

Więcej informacji na temat meczu w środowym wydaniu tygodnika "Fakty Kościańskie".

Klip z meczu Polski Cukier Toruń - AZS Koszalin, rozegranego w Grudziądzu - zobacz film!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto