Problem pracowników socjalnych i pracowników pomocy społecznej nabrzmiewał od wielu lat. Jak tłumaczy Mirosława Lubińska dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Kościanie, jest potrzeba zmian systemowych i docenienie wszystkich pracowników.
- Przybywa nam zadań i to jest jeden z głównych problemów. 3/4 codziennej pracy to zadania rządowe, 1/3 to zadania pomocy społecznej. Nasza praca również staje się niebezpieczna. Spotykamy się z różnymi reakcjami w środowisku. To nie jest protest skierowany do władzy samorządowej, ale do rządu. Zmiany wymagają uzgodnień na poziomie międzyministerialnym, głownie w Ministerstwie Pracy Rodziny i Polityki Społecznej. Od 14 lat nie zmienił się dodatek dla pracownika socjalnego w terenie, który wynosi 250 złotych. Nie zgadzamy się z taką polityką. Nasz ośrodek solidaryzuje się z placówkami w całej Polsce i dlatego dziś jesteśmy ubrani na czarno - wyjaśnia
Więcej już 28 listopada w tygodniku "Fakty Kościańskie".
Maja Bohosiewicz: Odkąd pojawiły się dzieci, to są wieczne wyrzuty sumienia
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?