Do zdarzenia wysłani zostali strażacy z OSP Kościan oraz JRG Kościan, a także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego.
Na szczęście był to tylko scenariusz treningowy, którzy strażacy wymyślili.
- Ćwiczenia takie przeprowadzamy mniej więcej raz na pół roku - wyjaśnia młodszy kapitan Wojciech Kaźmierczak. - Strażacy trenują taki manewr, ponieważ jest on dość specyficzny i wymaga szybkiego podejmowania działań. Trenujemy także podczas tych ćwiczeń pracę z uprzężą alpinistyczną, która jest bardzo pomocna przy mocnym nurcie rzeki, a także dopracowujemy różne inne elementy - tłumaczy.
Strażacy z wody wyłowili dwie dorosłe osoby, dziecko. Wyciągali również samochód, który wpadł do Obry
Ćwiczenia wywołały niemałe poruszenie wśród przechodniów, którzy myśleli początkowo, że strażacy przeprowadzają prawdziwą akcję. Wydarzeniom przyglądało się wiele osób, a przejeżdżające przez most samochody mocno zwalniały, prawie się zatrzymując, aby zobaczyć co robią strażacy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?