- Nadrzędnym celem, jaki przyświecał nam przy zakupie nowego sprzętu było zmaksymalizowanie bezpieczeństwa kobiet rodzących w Kościanie – mówi dr n. med. Michał Szuber, dyrektor ds. lecznictwa w SP ZOZ w Kościanie - 11 lat pracowałem w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym w Poznaniu przy ulicy Polnej, stąd wiem, że system taki działa, daje duże poczucie bezpieczeństwa, a tym samym zapewnia wygodę i komfort rodzącej.
System Monako umożliwia nie tylko ciągłe monitorowanie dziecka, ale także pomiar szeregu parametrów, których w normalnym KTG nie można zmierzyć. Kobieta i jej nienarodzone jeszcze dziecko cały czas znajduje się pod okiem kilku osób. Stan dziecka można obserwować przy łóżku pacjentki, a także w dyżurkach położnej i lekarskiej. - Poród jest procesem dynamicznym, w jego trakcie mogą się ujawnić różne patologie. Nie zawsze możemy wnioskować o dobrostanie płodu tylko w oparciu o papierowy zapis KTG - wyjaśnia dyrektor M. Szuber.
Zobacz też: Samorządy odmówiły szpitalowi pomocy
Dyrektor Szuber podkreśla, że zaletą systemu jest to, iż analiza kardiotokogramu prowadzona jest na bieżąco. Jej wyniki prezentowane są w postaci symboli nanoszonych na krzywe KTG oraz zestawień liczbowych zawierających podstawowe parametry rytmu serca i liczbę wykrytych w zapisie zjawisk wraz z ich szczegółowym opisem. Urządzenie pozwala też na śledzenie aktywności ruchowej płodu oraz pomiar częstości ruchów i wykrywa nawet niewielkie zmiany w kolejnych kardiotokogramach.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?