Wiosna w naszych ogrodach FOTO

To również odpowiedni czas na wysadzenie części roślin cebulowych, które będą zdobić nasze ogrody w okresie letnim. Po zimie, czeka na nas wiele prac porządkowych, o których nie można zapomnieć, a ich wykonanie, jest niezbędne, aby za jakiś czas, ogrody cieszyły nie tylko oko, ale i duszę.

Nie wszystkie jednak ogrodowe prace, można rozpocząć wraz z pierwszym wiosennym dzwonkiem i z pierwszymi dodatnimi temperaturami. Wiosenne porządki, są pracą czasochłonną i wymagającą skrupulatności jak i wiedzy. Drobne, marcowe prace porządkowe, dadzą naszej florze ogrodowej, czas na regenerację, na nieuchronnie (ku uciesze) zbliżający się sezon letni.

A więc zaczynajmy: odkrycie roślin spod zimowych zabezpieczeń - usuwane w pochmurny dzień, chronią nasze rośliny, ich młode pąki i pędy, przed uszkodzeniami słonecznymi, także pozwólmy im stopniowo się klimatyzować. Wszystko należy robić z wyczuciem, dlatego nie narażajmy naszych roślin.

Ściółkowanie - wyłożenie ziemi między innymi korą, wpływa korzystnie nie tylko na walory estetyczne, ale co najistotniejsze, wpływa na PH gleby oraz dodatkowo, utrzymuje odpowiedni poziom jej wilgotności. Przeprowadzanie cięć pielęgnacyjnych i odmładzających - wycinając zdrewniałe, stare pędy, nie tylko odmładzamy pielęgnowany krzew, ale i nadajemy świeży kształt. To czas na wycinkę roślin jednorocznych oraz tych, które swoim zeszłorocznym wzrostem, mogą zagrażać swobodnemu rozwojowi pozostałych roślin (bez obaw, lecz z umiarem, przycinamy zbyt rozrosłe krzewy). Również bez większych wyrzutów sumienia, pozbywamy się gałązek złamanych, zainfekowanych i jak z łuszczącą się korą. Po tego typu pielęgnacyjnych „zabiegach”, nasze krzewy, drzewa i rośliny są zdrowsze i w dalszym efekcie - kwitną obficiej.

UWAGA: o tej porze, nie należy jednak przycinać krzewów które kwitną na pędach zeszłorocznych, hortensji ogrodowej, forsycji, migdałka trójklapowego, jaśminowca, kaliny, śnieguliczki, krzewuszki, lilaka, złotlinu i żarnowca (przycinamy je dopiero po ich rozkwicie).

Lifting trawnika - na pewno stan naszych trawników, teraz pozostawia wiele do życzenia. Wiosna - to najwyższy czas na pielęgnację trawy, którą w pierwszej kolejności dokładnie grabimy i podcinamy. Istotną kwestia kosmetyczną trawników jest ich wertykulacja i aeracja, czynności, które usprawniają i regulują dostęp powietrza oraz substancji odżywczych do centrum rozwojowego systemu korzeniowego. Dodatkowo w miejscach „łysych” rozsiewamy nasiona traw.

Nawożenie - co istotne nawozami bogatymi w azot (ważne w okresie wiosennym). Przeprowadzenie oprysków preparatami olejowymi - wraz z pierwszymi wiosennymi dodatnimi temperaturami, pojawiają się pierwsze roztocza i insekty. Opryski, wykonywane zarówno na roślinach iglastych, jak i liściastych, które pokrywają jaja, larwy, zabezpieczają przed problemami między innymi z mszycami, przędziorkami itp. Ważne jest jednak dobre nasłonecznienie w trakcie oprysków, także trzeba czekać na idealnie słoneczny, nie deszczowy dzień.

To czas na pierwsze siewy w ogrodach. Przy utrzymujących się temperaturach dodatnich, a co za tym idzie ustąpieniem ziemnej zmarzliny, można przygotować miejsca do siewów, nawet warzyw. Niektóre z nich (między innymi cebula, rzodkiewka czy marchew), mają zdolność kiełkowania nawet na wypadek, gdy zaskoczą jeszcze nas/je gruntowe przymrozki. To również dobry czas, na zasadzenie drzew czy też krzewów ozdobnych.

Tak więc wszystkich zapalonych ogrodników, jak i osoby, które pomimo, iż są ogrodowymi laikami, jednak mają ogrom chęci i zapału - zapraszamy do zakasania rękawów, uzbrojenia się w „ciężki” ogrodniczy sprzęt, zaczerpnięcia wiedzy z niniejszej lektury oraz zabranie się do prac porządkowych w naszych ogródkach. Potraktujmy to również jako pewnego rodzaju obrządek zaklinania wiosny.