Jak skutecznie szukać lepszej pracy i to nie tylko w Kościanie?

Motywacji do zmiany pracy może być wiele. Według różnych badań rynku zatrudnienia pracownikom zależy najbardziej na atrakcyjnym wynagrodzeniu, dobrej atmosferze oraz możliwościach rozwoju. To zdecydowanie podium, gdy chodzi o potrzeby zawodowe Polaków.

Wiedzą o tym także pracodawcy, dlatego w ogłoszeniach, które zamieszczają między innymi na stronie GoWork.pl, często kuszą kandydatów konkurencyjnymi zarobkami i premiami, imprezami integracyjnymi czy jasną ścieżką awansu w strukturach firmy.

Jednak, gdy pracownik odczuwa potrzebę zmian zawodowych, nie powinien wybierać pierwszej oferty, która wydaje mu się atrakcyjna. To droga, na której łatwo może spotkać go rozczarowanie. Proces poszukiwania lepszego zatrudnienia powinien być dobrze przemyślany.

Jeśli mamy ochotę na zmiany to, po pierwsze, istotne jest rozeznanie, czy na pewno chcemy szukać nowej pracy. Warto najpierw zastanowić się, skąd wzięła się w nas taka potrzeba. Czy czegoś nam brakuje? A może odwrotnie — czegoś jest za dużo i coś nam przeszkadza? Gdy już się tego dowiemy, warto również spróbować zawalczyć o polepszenie naszej sytuacji w obecnej firmie.

Może wcale nie musimy zmieniać pracy, a jedynie zakomunikować przełożonemu, że na przykład chcielibyśmy rozwijać się w konkretnym kierunku albo dawno nie dostaliśmy podwyżki. Być może obecny pracodawca zapewni nam wówczas satysfakcjonujące szkolenia, przydzieli nowy projekt albo przyzna awans. Rozwiązywanie problemów w swoim obecnym miejscu pracy jest często dużo bardziej opłacalne niż szukanie nowego zatrudnienia.

Ponowne wejście na rynek pracy wiąże się z ryzykiem, bo możemy po prostu mieć problem ze znalezieniem lepszego stanowiska. Niemniej czasem zdarza się, że nasza firma faktycznie nie może dać nam już niczego więcej lub jest to niewystarczające, a my wciąż odczuwamy potrzebę zmian. Wtedy wysyłanie swoich aplikacji jak najbardziej może być dla nas korzystną decyzją. Klucz to samoświadomość. Nie należy podejmować pochopnych decyzji, lecz dać sobie czas, rozeznać się w swoich potrzebach, a także w aktualnej sytuacji na rynku pracy.

Szukając lepszej pracy w Kościanie lub w jakimkolwiek innym mieście, warto rozeznać się w sytuacji na lokalnym rynku zatrudnienia. Szukanie nowej pracy na oślep może nie być dobrym pomysłem. Wszędzie bowiem zdarza się, że pracodawcy pilnie poszukują konkretnych specjalistów i, ze względu na braki w swoich kadrach, są w stanie przyznać odpowiedniemu kandydatowi bardzo dobre warunki zatrudnienia, m.in. płacowe.

Natomiast w innych branżach, zwykle w tych, gdzie osób chętnych do pracy jest więcej, warunki mogą być już znacznie mniej satysfakcjonujące. Warto zatem szukać pracy, czy też zdobywać kwalifikacje, umożliwiające podjęcie zatrudnienia, w tak zwanych zawodach przyszłości. Badanie “Barometru Zawodów” na 2024 rok pokazuje, że w powiecie kościańskim brakuje sporej grupy pracowników. Duże możliwości zatrudnienia są m.in. w:

• zawodach technicznych,
• gastronomii,
• transporcie i gospodarce magazynowej,
• oświacie,
• służbie zdrowia,
• rachunkowości i księgowości,
• służbach mundurowych,
• działach HR.

Jeśli mamy odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie, a na rynku pełno jest ofert kierowanych do kandydatów takich, jak my, to znalezienie lepszej pracy nie wydaje się trudne. Czasem jednak będzie związane m.in. z koniecznością przebranżowienia się w bardziej perspektywicznym kierunku zawodowym. Szansą na lepszą pracę dla mieszkańców Kościana jest na przykład praca zdalna, świadczona także dla firm mieszczących się w zupełnie innych regionach kraju.

Może warto rozeznać się, których pracowników brakuje na rynku ogólnopolskim? Na pewno nie maleje zapotrzebowanie na różnych specjalistów z obszaru IT. Wciąż rozchwytywani są także samodzielni księgowi i inni pracownicy ds. rachunkowości. Jeśli widzimy swoją szansę na lepszą pracę na przykład właśnie w tych zawodach, ale brakuje nam niektórych kompetencji, nie rzucajmy od razu swojej obecnej pracy.

Skupmy się na równoległym zdobywaniu niezbędnych kwalifikacji. Może podejmijmy jakieś kursy, szkolenia, studia lub staż na część etatu albo tylko pracę dodatkową. Skuteczne przebranżowienie powinno przebiegać stopniowo. W innym przypadku lepsza praca w innej branży może pozostać nieosiągalna.

Również dobrze szukać nowego zatrudnienia na stanowiskach, które będą jednak w jakiś sposób powiązane z naszą dotychczasową ścieżką kariery i zawartością CV. Wówczas znacznie łatwiej przyjdzie nam znaleźć nową pracę, bo być może, będziemy musieli zdobyć tylko część nowych kompetencji, a nie zaczynać od zera. Potencjalny pracodawca może także docenić doświadczenie, które zdobyliśmy, pracując w pokrewnej branży.