Pożar wybuchł po godzinie 15:00 w środę (24 kwietnia). Ogień jako pierwszy zauważył obywatel Czech z sąsiedniej miejscowości, leżącej już po drugiej stronie granicy polsko-czeskiej.
Pierwsze informacje mówiły o wybuchu butli gazowej, ale w trakcie akcji gaśniczej strażacy wynieśli nieuszkodzoną butlę z budynku.
Kompletnie spłonął niewielki parterowy budynek, tuż przy czeskiej granicy. Ktoś w nim mieszkał i to prawdopodobnie on zginął w ogniu.
- Ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych natrafili na ciało mężczyzny. Działania cały czas trwają, miejsce pożaru jest cały czas przeszukiwane. W środku było zgromadzonych dużo rzeczy - informował o godzinie 16:40 kpt. Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nysie.
Do akcji gaśniczej wezwano 7 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
Pożar wybuchł w domu w Sławniowicach w gminie Głuchołazy, tuż przy granicy z Czechami.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?