MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kościan: podsumowanie programu redukcji lisa w restauracji w Starym Luboszu

Anna Szklarska-Meller
Władze kościańskiego starostwa oraz myśliwi podsumowali program redukcji lisa. Spotkanie odbyło się w restauracji w Starym Luboszu. W tym roku organizatorzy akcji nie mieli powodów do zadowolenia. Mino że myśliwi odstrzelili więcej lisów niż w latach poprzednich, populacja tych zwierząt w powiecie kościańskim wzrosła.

Program redukcji lisa prowadzony jest w powiecie kościańskim od 6 lat. Jego cel to zmniejszenie populacji lisa i zwiększenie liczby żyjących tu zajęcy. W ciągu pierwszych pięciu lat realizacji programu udało się ograniczyć liczbę lisów do średnio 4 osobników na 1000 km. - W szóstym roku redukcji nie było redukcji - zaznacza dr Robert Kamieniarz ze Stacji Badawczej PZŁ w Czempiniu.

Myśliwi odstrzelili w ostatnim sezonie 893 lisy. To więcej niż rok temu. Populacja tych zwierząt jednak wzrosła, z 4 do 5 sztuk na 1000 km. Jednocześnie zmalała liczba zajęcy, z ponad 4 do 3 na 1000 km. - Im mniej jest lisów, tym więcej mają przestrzeni i pokarmu. W efekcie mogą wykarmić więcej młodych - zauważa dr Kamieniarz. - Oznacza to, że należy polować bardziej intensywnie.

Dr Robert Kamieniarz zauważył, że myśliwi nie dość intensywnie polują na lisy wiosną, zaniedbali też polowań z norowcami (rodzaj psa myśliwskiego). Udzielając rad na przyszły sezon, stwierdził: - Nie odpuszczać każdemu spotkanemu lisowi, organizować polowania z norowcami i wykorzystywać pułapki żywołowne, a także premiować i dokumentować odstrzały.

Zobacz też: Powiatowe polowanie na lisy [zdjęcia]

W tym roku, podobnie jak w poprzednim wszystkie koła łowieckie biorące udział w programie otrzymają ziarna gorczycy. Zostaną one rozdane rolnikom, by ci wysiali je jako poplon. Poplony pozostające na polach przez zimę są dla zajęcy doskonałym schronieniem i źródłem pokarmu. - Starostwo ma 2,2 tony ziaren. Na razie zgłosili się do nas chętni na 1300 kilogramów - mówi Beata Kownacka, naczelnik wydziału rolnictwa i ochrony środowiska w kościańskim starostwie.

W pierwszych latach realizacji programu koła łowieckie otrzymywały zające, które były wypuszczane na wolność. - Teraz chcemy zadbać o stworzenie drobnej zwierzynie warunków, które ułatwią jej przetrwanie. Zdaniem specjalistów, jeśli środowisko, w którym żyją będzie dla zajęcy przyjazne, zwierzęta te same sobie poradzą i ich populacja zacznie rosnąć - zauważa Beata Kownacka.

Tradycyjnie, podczas podsumowania sezonu, nagrodzeni zostali najbardziej skuteczni myśliwi. Nagrody przyznano w dwóch kategoriach: lisiarza sezonu i lisiarza końca sezonu. W tej pierwszej najwięcej lisów - po 51 - odstrzelili Tomasz Ratajczak i Józef Wasieliewski. Andrzej Oleksiewicz odstrzelił 46 lisów, a Krzysztof Kuciak 45. W kategorii lisiarza końca sezonu pierwsze miejsce zajął Józef Wasielewski (12 lisów), drugie Tomasz Ratajczak (8 lisów), a trzecie Krzysztof Kuciak (7 lisów).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto