Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza porażka Byków. Beniaminek znalazł receptę na lidera

Łukasz Kaczmarek
www.LeszczynskiSport.pl - Łukasz Wachowicz
Do sporej niespodzianki doszło w 8 kolejce PGE Ekstraligi. Lider tabeli, niepokonana jak dotąd Fogo Unia Leszno, przegrała na wyjeździe z Grupą Azoty Unią Tarnów 43:47.

Potyczkę od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy już w pierwszym biegu wygrali podwójnie. Riposta ze strony leszczynian była natychmiastowa. Bartosz Smektała i Dominik Kubera zwyciężyli w taki sam sposób wyścig juniorski i mieliśmy 6:6.

Kolejna faza spotkania była dosyć wyrównana, choć to podopieczni Piotra Barona byli na minimalnym prowadzeniu, to przez cały czas czuli oddech rywala na plecach. Po jedenastu odsłonach było 35:31. W dwunastej wiktorię 5:1 do mety dowieźli Smektała z Hampelem. Przewaga przyjezdnych wzrosła do ośmiu punktów i wydawało się, że jest już po meczu. Wtedy to wydarzyło się coś, czego nie spodziewał się żaden z kibiców. Tarnowianie odwrócili losy tego pojedynku, triumfując w trzech ostatnich gonitwach 5:1, a w całym starciu 47:43.

W ekipie gości zawiódł przede wszystkim Hampel, który zdobył zaledwie 3 punkty z dwoma bonusami. Co ciekawe, żaden z zawodników Fogo Unii nie zapisał na swoim koncie dwucyfrowej zdobyczy. Wśród miejscowych prym wiedli Duńczycy. Nicki Pedersen zebrał 14 punktów, a Kenneth Bjerre 14 oczek i dwa bonusy.

Unia Tarnów pokonała żużlowców z Grudziądza. Pedersen znów błyszczał na torze - zobacz film!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto