Nielegalny śmieciowy interes Ślązaków w woj. opolskim. Policja zatrzymała dwie osoby
Było zgłoszone jako wysypisko śmieci, jego właściciele na prowadzenie go mieli wszelkie konieczne dokumenty, a mimo wszystko uznano je za nielegalne. W Krapkowicach (woj. opolskie), policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu namierzyli nielegalne składowisko odpadów. Mundurowi zatrzymali też związane z jego niezgodną z prawem działalnością osoby. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Śląska.
- To 54- oraz 45-letni mieszkańcy województwa śląskiego - mówi podkom. Dariusz Świątczak, rzecznik prasowy opolskiej policji, dodając, że przedstawiono im już zarzuty.
To im zarzuca się prowadzenie nielegalnej działalności na wysypisku w Krapkowicach. Jak wynika z policyjnych ustaleń, składowane na nim odpady różniły się od tych, na które wydano zezwolenie.
- Na domiar złego, ich ilość oraz sposób składowania zostały zdefiniowane jako zagrażające środowisku - przekazuje podkom. Dariusz Świątczak.
W sumie na krapkowickim składowisku, mundurowi mieli odkryć ponad pięć tysięcy metrów sześciennych odpadów komunalnych. Policja nie ujawnia jednak, jakie odpady mogły być składowane w tym miejscu.
Wysypisko śmieci żyłą złota. Przestępcy mogli zarobić co najmniej 800 tysięcy złotych!
Policyjne ustalenia wskazują, że nielegalne składowisko odpadów przyczyniło się do ogromnego zarobku zatrzymanych mężczyzn. - Policjanci udowodnili im, że w wyniku przestępczej działalności zarobili nie mniej niż 800 000 złotych - informuje oficer prasowy KWP w Opolu, dodając jednocześnie, że część pieniędzy mężczyźni już utracili.
- Do tej sprawy funkcjonariusze zabezpieczyli na poczet przyszłych kar mienie o wartości ponad 200 000 złotych. To oprócz gotówki między innymi osobowe porsche oraz luksusowy zegarek - wylicza podkom. Dariusz Świątczak.
Zatrzymanym grozi 10 lat więzienia. Dla starszego z mężczyzn to kolejny konflikt z prawem
Podejrzewani o prowadzenie nielegalnego biznesu śmieciowego usłyszeli już zarzuty. W sumie jest ich kilkadziesiąt. Jak podaje opolska policja dotyczą one: poświadczenia nieprawdy w dokumentacji oraz składowania odpadów wbrew obowiązującym przepisom.
- Zatrzymanym grozi teraz nawet do 10 lat więzienia - wskazują opolscy policjanci, którzy dodają, że dla starszego z zatrzymanych - 54-latka śmieciowe przestępstwo to nie pierwszyzna.
- 54-latek okazał się poszukiwany. Ma do odsiadki niemal 2 lata więzienia, również za przestępstwa związane ze składowaniem śmieci - słyszymy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań
Do dwójki zatrzymanych mogą dołączyć kolejni. Charakter sprawy określany jest jako rozwojowy. Nad sprawą nadal mają pracować mundurowi z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą wojewódzkiej policji w Opolu. Ustalenia stróżów prawa wskazują, że nielegalne składowisko w Krapkowicach może być związane z tzw. mafią śmieciową.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?