Do zdarzenia doszło 11 października. Nieznany sprawca włamał się i ukradł fiata punto. Pojazd skradziono z parkingu mieszczącego się blisko lokalu gastronomicznego na terenie Kościana. Właściciel wycenił wartość fiata na kwotę 1000 zł.
- Jak się okazało po kradzieży mężczyzna wybrał się swoim łupem na przejażdżkę. Przemieszczając się po terenie gminy Kościan, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i samochód dachował. Kierujący miał tyle szczęścia, że nie odniósł obrażeń, a pojazd dachowanie zakończył na kołach. Mimo uszkodzeń, mężczyzna dalej kontynuował jazdę. Po skończonej przejażdżce, wrócił do Kościana i zaparkował pojazd na jednej z bocznych uliczek Policjant idący rano do pracy zobaczył poszukiwany samochód stojący na ulicy. Pojazd zabezpieczono i po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych czynności został przekazany właścicielowi - wyjaśnia Radosław Nowak, oficer prasowy policji w Kościanie.
Działania kryminalnych oraz informacje zebrane w toku prowadzonego postępowania doprowadziły do 19-latka mieszkającego w Kościanie. 22 października mężczyzna został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzut, do którego się przyznał. Wyjaśnił, że samochód ukradł, żeby miał czym dojeżdżać do dziewczyny.
Teraz mężczyźnie za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do nawet 10 lat.
Słonie też przygotowują się na Halloween. Zaczęły od… gigantycznych dyń
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?