Alternatywna szkoła podstawowa powstała w Oleśnicy. Nie ma ocen i porównywania

Zajęcia w Małej Brytanii - nowej oleśnickiej szkole podstawowej prowadzone są od godziny 8 do 13.50 lub 13.00, w zależności od dnia tygodnia. W tym roku w placówce, w grupach do 12 osób rozpoczną naukę dzieci w klasach od 1 do 3. Niebawem ruszają też zerówki i klasy starsze. W ciągu dnia dzieci realizują zadania, tworzą i uczą się zarówno w placówce, jak i poza nią - w parkach, skwerach, na tarasie. Poza zajęciami podstawowymi maluchy mają także zajęcia dodatkowe. To między innymi angielski prowadzony pięć razy w tygodniu, taniec, śpiew, sensoplastyka czy joga.

To miejsce, które zostało stworzone z potrzeby. W alternatywny sposób podchodzimy do edukacji. Nie oceniamy, nie porównujemy. Chcemy żeby dzieci same siebie oceniały i motywowały do pracy, żeby widziały swój postęp i miały poczucie sukcesu, a przy tym jesteśmy ciągle z nimi - mówi Agata Haluch, założycielka Małej Brytanii - Alternatywnej Szkoły Podstawowej i dodaje: kładziemy nacisk na komunikację i rozwiązywanie problemów. Chcemy patrzeć na dzieci z perspektywy ich zainteresowań. Dla nas najważniejszy jest efekt, a nie to, w jaki sposób dzieci do tego dojdą.

Jak mówi nasza rozmówczyni, nie chodzi o wychowywanie, a o pokazywanie poprawnych wzorców. - Tak jak ludzie się zmieniają, tak i edukacja zaczyna się zmieniać. Chcemy pokazać, że można nauczyć się w innych sposób niż ten narzucony przez system. Nie chcemy narzucać . Będziemy uczyć tolerancji, otwartości do innych, rozpoznawania emocji i radzenia sobie z nimi - słyszymy.

Mała Brytania jest prywatną szkołą podstawową, która powstała przy współpracy ze Szkołą Językową Between.
Czesne za jedną osobę, w tym roku szkolnym wynosi 1200 zł. Cena obejmuje wszystkie zajęcia dodatkowe. Za dodatkową opłatą jest także możliwość aby maluchy korzystały ze świetlicy.

Spotkaliśmy się z opinią, że jesteśmy za drogą szkołą, jak na Oleśnicę. To tak jakbyśmy nie zasługiwali w naszym mieście na dobrą edukację i gotowi byli zapłacić więcej we Wrocławiu za edukację, która może nie do końca iść w parze z jakością - mówi nam pani Agata. Jak przeliczymy koszt zajęć dodatkowych, na które uczęszczają dzieci w różnych miejscach Oleśnicy i odejmiemy tą kwotę od czesnego to zostaje nam ok 600 zł za naukę w prywatnej szkole - mówi nam pani Agata i zachęca do kontaktu

Od 11 października w placówce odbywać się będzie bezpłatny tydzień próbny. Chętni mogą przyjrzeć się funkcjonowaniu alternatywnej szkoły od wewnątrz.

U nas nie ma rejonizacji. Zapraszamy zarówno dzieci, jak i ich rodziców z Oleśnicy, Sycowa, Wrocławia i okolic. W czasie zajęć maluchów rodzice znajdą przestrzeń dla siebie. Będzie możliwość popracowania, napicia się kawy, odpoczynku, obserwacji swoich pociech - zapowiada Agata Haluch.

Liczba miejsc na zajęcia próbne jest ograniczona. Zapisy pod nr tel. 510 043 670 lub mailowo [email protected]