Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

BC Obra Kościan wygrywa przedostatni mecz fazy regularnej!

Wojciech Andrzejewski
Wojciech Andrzejewski
Wojciech Andrzejewski
W sobotę 9 marca BC Obra Kościan wybrała się do Wrocławia na mecz z Exact System Śląsk II Wrocław. Przedostatni mecz sezonu regularnego kościaniacy zaliczą do udanych.

D o Wrocławia Obra pojechała pozbawiona brakiem Pawła Ciążkowskiego. Wieloletni zawodnik jest w tym sezonie najlepszym strzelcem i kapitanem drużyny, więc jego brak mógł być na pewno odczuwalny. W jego miejsce do pierwszej piątki wszedł Michał Rybakowski.

Samo spotkanie od prowadzenia 0:2 rozpoczęli Kościaniacy po udanej akcji Mateusza Kaczmarka. Jednak początek meczu nie był dalej udany dla Obry. Po czterech minutach gry gospodarze z Wrocławia prowadzili 11:4. Obra próbowała zmniejszyć stratę, jednak po pierwszych 10 minutach gry Śląsk II Wrocław prowadził 19:10.

Początek drugiej kwarty nie zapowiadał przełomu w spotkaniu. Gospodarze osiągnęli nawet 13-puntkowe prowadzenie. Obr a jednak zaczęła odrabiać straty głównie za sprawą tercetu: Norman Zuber, Stanisław Kiszka oraz Michał Rybakowski.

Dzięki ich udanym akcjom Kościaniakom udało się zbliżyć do rywali na 2 posiadania. Ostatecznie po udanym wejściu pod kosz Rafała Milczyńskiego do przerwy Obra przegrywała 37:34.

Od początku trzecich dziesięciu minut gry Wrocławianie utrzymywali około 5-punktowe prowadzenie. Ta różnica utrzymywała się przez 7 minut trzeciej kwarty, kiedy to Obra wyrównała. Gospodarze jednak szybko odrobili swoją poprzednią przewagę. Na pięć sekund przed końcem tej części gry celną “trójką” popisał się Stanisław Kiszka, dzięki czemu przed czwartą kwartą oba zespół miały po 56 oczek.

W ostatnią część gry o wiele lepiej weszli Kościaniacy. Szybko odskoczyli rywalom na 6-punktowe prowadzenie, które na pięć minut przed końcem meczu na 8 oczek podwyższył Mateusz Kaczmarek. Gospodarze jednak nie poddawali się i za chwilę zbliżyli się Obry na zaledwie dwa punkty. Oba zespoły cały czas wymieniały się ciosami, przez mecz wciąż był na styku. Na jedenaście sekund przed końcem spotkania zimną krew na linii rzutów osobistych pokazał Norman Zuber trafiając obydwie próby.

Obra prowadziła wtedy 66:71. Rywale zaraz po wznowieniu gry stracili piłkę, a wynik spotkania na 6 sekund przed końcem celnym rzutem za 2 punkty ustalił Michał Rybakowski.

Dla Obry punktowali: Rybakowski 15, Kaczmarek oraz Zuber po 13, Kiszka 12, Stankowski 7, Milczyński 6, Pawlak 4, Uliczka 3.

1/8 finału LM: Schalke przed arcytrudnym zadaniem. "Musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż w pierwszym meczu z City"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto