Michał Skrzypek to mieszkaniec Betkowa w gminie Czempiń. Jeszcze kilka miesięcy temu wiódł spokoje, szczęśliwe życie. Kochająca żona Kinga i dwójka wspaniałych dzieci, Emilka oraz Bartek sprawiali, że każdy dzień przyjmował z radością. W wolnych chwilach oddawał się majsterkowaniu, które jest jego pasją. Jednak we wrześniu ubiegłego roku usłyszał coś, co sprawiło, że jego świat legł w gruzach. Dla 36-letniego, pełnego sił człowieka, męża i ojca diagnoza lekarzy brzmiała jak okrutny wyrok losu - złośliwy chłoniak żołądka.
- Natychmiast zacząłem leczenie, po 8 miesiącach chemioterapii okazało się, że nie przynosi ono jednak efektów. Chłoniak rośnie, pojawiły się przerzuty - pisze pan Michał na portalu zrzutka.pl. Jedyną nadzieją na powrót do zdrowia jest dla niego immunoterapia CAR-T. To nowoczesna metoda leczenia chłoniaków, które są oporne na chemioterapię. Wykonuje się ją w Stanach Zjednoczonych. Cena, jaką Michał Skrzypek i jego rodzina muszą zapłacić za życie ukochanego męża i ojca to półtora miliona złotych.
- To kwota dla mnie i moich najbliższych niewyobrażalnie wysoka. Gdyby ktoś chciał pomóc mi w tej nierównej walce o życie, to byłbym bardzo szczęśliwy. Każda złotówka się liczy. Daje nadzieję, że jutro jeszcze nadejdzie - dodaje pan Michał, który walczy o życie nie tylko dla siebie, lecz również dla swoich bliskich. Dlatego tak bardzo liczy na pomoc wszystkich, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka.
Wszyscy, którzy chcieliby pomóc Michałowi Skrzypkowi mogą to zrobić wpłacając pieniądze na konto internetowe działające na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/puknfxutm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR25sNQc3wjml7HoB7h_O129kp2U_9G2s1QtufZnWgpROeH1LuZKnv5KE7c.
Jeśli ktoś nie ma konta internetowego można skorzystać z możliwości wpłaty na konto tradycyjne: 37 1750 1312 6889 2529 1426 1366 (Zrzutka.pl sp. z o.o. al. Karkonoska 59 53-015 Wrocław).
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?