Brutalne pobicie młodego mężczyzny na terenie gminy Szamotuły
Wiadomości te potwierdziła już oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach - asp. Sandra Chuda. Jak wyjaśniła, szamotulscy policjanci otrzymali informacje od funkcjonariuszy ze Świebodzina, którzy to sprawę zaczęli badać "z urzędu", choć formalnego zgłoszenia nie było.
Film wysyłany przez komunikatory
Był za to film, który lotem błyskawicy przesyłany został za pośrednictwem mediów społecznościowych. Trafił do wielu młodych ludzi, ale także do policjantów. Na nagraniu, które pochodziło od uczestników zajścia widać, jak młody człowiek jest otoczony przez grupę innych młodych osób. Jedna z nich trzyma go, bije i kopie. Ponadto ofiara jest zmuszana do...całowania butów zgromadzonych, przepraszania za... obrażanie auta marki BMW jednego z uczestników, a także nie kontaktowanie się z dziewczyną (na nagraniu pada jej imię).
Nagranie ukazuje również, jak mężczyźni skaczą po dachu samochodu typu kombi.
Sprawca trafił do aresztu
Choć ofiara oficjalnego zawiadomienia nie zgłosiła, to szamotulscy policjanci już do niej dotarli. Również oni sprawą zajęli się "z urzędu". Do śledztwa włączyła się też Prokuratura Rejonowa w Szamotułach, która nadzoruje całe postępowanie.
Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna, który bił i kopał - został już zatrzymany. To osoba znana policjantom z województwa lubuskiego. Usłyszał zarzuty i trafił do aresztu na 3 miesiące.
- Na filmie widać było sprawcę, który został rozpoznany i zatrzymany przez funkcjonariuszy ze Świebodzina. Był to 20-letni mężczyzna, znany stróżom prawa - wyjaśnia Sandra Chuda. - Miejscowi kryminalni dotarli do pokrzywdzonego, którym był 18-letni mieszkaniec gminy Szamotuły. Pokrzywdzony początkowo nie chciał składać zawiadomienia o przestępstwie. Został więc przesłuchany w charakterze świadka - mówi nam.
Policjanci z Szamotuł dotarli też do innego świadka zdarzenia, którego również przesłuchali, zabezpieczając tym samym dodatkowy materiał dowodowy w sprawie. Podejrzany usłyszał zarzuty za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu oraz zmuszania przemocą i groźbą do określonego zachowania.
- Postępowanie w tej sprawie jest w toku. Pod nadzorem prokuratury prowadzą je policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach - kończy aspirant Sandra Chuda.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?