To się w głowie nie mieści, co ludzie potrafią wrzucać do kanalizacji.
Wśród opadów czołowe miejsce zajmują szmaty, podpaski, oczywiście nie może zabraknąć chusteczek nawilżanych oraz papierów toaletowych wrzucanych w ogromnych ilościach do sieci kanalizacyjnych oraz wewnętrznych instalacji domowych. Ale to nie wszystko, bo tłuszcze, oleje po posiłkach, farby, rozpuszczalniki, leki,fusy z kawy, zupy, środki chemiczne wprost zapychają kanały ściekowe.
- Jednak prawdziwy hit zdarzył się w 2001 roku, kiedy do kościańskiej oczyszczalni ścieków dopłynęła kabina od Poloneza Trucka - wspomina prezes zarządu Wodociągów w Kościanie, Dawid Borkowski.
Rury kanalizacyjne ciągle są zapchane, trzeba dodatkowo walczyć z fatalnym zapachem, który niczym niechciany gość ulatnia się z kanalizacji. Bezmyślność ludzi doprowadza do wylewów ścieków w piwnicy budynku. Dodatkowo przez to w kanałach więcej szczurów się rodzi.
- Ludzie nie mają świadomości, a powinni widzieć, że są odpowiedzialni za poziom zanieczyszczenia, wyrzucane odpady emitują chemikalia, które później trafiają do przyrody, a następnie do wody pitnej, ten obieg niestety jest zamknięty. Nie wszystko jesteśmy w stanie oczyścić. Trujemy się na własne życzenie – alarmuje Dawid Borkowski.
Przypominamy, kto bezmyślnie wrzuca ścieki do urządzeń kanalizacyjnych podlega karze pozbawienia wolności lub grzywny do 10 tysięcy złotych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?