Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwie interwencje ratowników

Arkadiusz KACZMAREK
Tego lata ratownicy z Nowego Dębca musieli interweniować dwukrotnie. Życie topiącej się nastolatki uratował widoczny na zdjęciu młodszy ratownik - Tomasz Matelski.
Tego lata ratownicy z Nowego Dębca musieli interweniować dwukrotnie. Życie topiącej się nastolatki uratował widoczny na zdjęciu młodszy ratownik - Tomasz Matelski.
Sobota była ostatnim dniem pracy ratowników z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy strzegli bezpieczeństwa na plaży w Nowym Dębcu. - To był pracowity, lecz na szczęście spokojny sezon nad Jeziorem ...

Sobota była ostatnim dniem pracy ratowników z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy strzegli bezpieczeństwa na plaży w Nowym Dębcu. - To był pracowity, lecz na szczęście spokojny sezon nad Jeziorem Wonieskim - ocenił Grzegorz Stanisławiak, szef nowodębieckiej drużyny WOPR.

Tegoroczne słoneczne i ciepłe lato spowodowało, że w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia przez plaże w Nowym Dębcu przewinęły się tysiące osób. - W porównaniu z kilkoma ostatnimi sezonami, pogoda tego lata dopisała - mówi Grzegorz Stanisławiak, kierownik drużyny WOPR w Nowym Dębcu. - Duża liczba kąpiących się spowodowała, że mieliśmy sporo pracy, generalnie trzeba jednak stwierdzić, że było spokojnie. W okresie od czerwca do końca sierpnia zanotowaliśmy jedynie dwie poważniejsze interwencje.

Obie miały miejsce podczas upalnych lipcowych weekendów. W obu przypadkach brak opieki ze strony rodziców oraz małe umiejętności utrzymywania się na głębokiej wodzie spowodowały, że topiły się nastoletnie dziewczynki. - Błyskawiczne i fachowe interwencje ratowników zapobiegły tragedii - podkreśla Stanisławiak. - W pierwszym przypadku skutecznej pomocy udzielił młody ratownik Tomasz Matelski, natomiast drugą z dziewczyn uratował Piotr Smoczyk.

Nowodębieckie kąpielisko przy plaży głównej czynne było codziennie w godzinach od 10.00 - 18.00. Nad bezpieczeństwem amatorów wodnej rekreacji czuwało trzech ratowników zatrudnionych przez OSiR Urzędu Gminy Kościan na pełnych etatach, oraz dziesięciu, którzy pełnili dyżury społeczne.

Warto dodać, że w lipcu ratownicy z Nowego Dębca przeprowadzili kurs na stopień młodszego ratownika WOPR, który ukończyło jedenaście osób.

- Miniony sezon oceniam pozytywnie - dodał na zakończenie Grzegorz Stanisławiak. - Nie tylko po raz kolejny udało nam się zapewnić wszystkim wypoczywającym nad jeziorem w Nowym Dębcu bezpieczeństwo, lecz również wyposażyliśmy drużynę w bardzo potrzebne przeciwdeszczowe kurtki ortalionowe. Ich fundatorem był kościański przedsiębiorca Marian Kurasiak.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto