Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festyn pełen atrakcji i udana zbiórka na rzecz Oskara z Kokorzyna [FOTO]

Andrzej Rajewicz
W niedzielę 29 sierpnia w Kościanie na os. Jagiellońskim odbył się festyn z okazji zakończenia wakacji. Festyn miał także cel charytatywny. Zbierano pieniądze na rzecz małego Oskara z Kokorzyna, który choruje na ciężką wadę serca.

To była wspaniała, rodzinna niedziela pełna atrakcji dla dzieci. Na najmłodszych czekały liczne gry i zabawy. Czas umilał klaun i dinozaur, a oprawę muzyczną zapewnił DJ puszczając dziecięce piosenki. DJ-em oraz osobą wspaniale prowadzącą licytacje był radny miasta Kościana Marek Wyrzykiewicz.

- W niedzielę przy „Rzeczodzielni” na os. Jagiellońskim odbyło się "pożegnanie Lata'" dla dzieci połączone ze zbiórką charytatywną dla Oskara z Kokorzyna. Udało się zebrać 2420,20+50centów. W trakcie imprezy można było zakupić los za 5zł (każdy wygrywał) dzieci mogły umalować twarz, zapleść warkoczyki. Zjeść domowe wypieki a także skorzystać ze stoiska kawiarni SASKA gdzie można było zakupić między innymi popcorn i watę cukrową . Można było także skorzystać z gier i zabaw, które przeprowadzone zostały przez młodych wolontariuszy. Do zabawy oprócz DJ- a zachęcał dwumetrowy dinozaur oraz klaun. Nie zabrakło policjantów i maskotki sierżanta Pyrka. Odbyła się także licytacja, którą osobiście przeprowadziłem – mówi Marek Wyrzykiewicz.

Na rzecz Oskarka z Kokorzyna zebrano ponad 2400 zł

Oprócz zabawy festyn miał też wymiar charytatywny, a zebrane fundusze zostaną przeznaczone na leczenie małego Oskarka z Kokorzyna chorego na serce. Jedyną szansą dla chłopca jest operacja w USA, której koszt wynosi 1 mln złotych.

Przypomnijmy, że Oskar ma dopiero 18 miesięcy a już musi walczyć każdego dnia, bo jego serduszko ma poważną wadę.Na portalu siepomaga.pl trwa zbiórka na operację w USA.

Celem zbiórki jest pokrycie kosztów operacji serca Oskarka. Potrzeba także funduszy na pokrycie kosztów pobytu i przelotu. Potrzebna kwota to ponad 1 milion złotych.

- Lubię patrzeć na Oskarka gdy śpi. Jego spokojny oddech wycisza i mnie. Gdy tak na niego spoglądam, wyobrażam sobie, że już nic mu nie zagraża, żadna choroba, żadne niebezpieczeństwo, że wszystko, co złe już minęło... Wierzę, że doczekam dnia, kiedy to stanie się prawdą, a my będziemy, jak każda inna rodzina, po prostu cieszyć się sobą. Mój synek Oskar urodził się z wadą serduszka - Anomalią Ebsteina. W Polsce jedynym ratunkiem jest operacja w kierunku serca jednokomorowego, ale lekarze za granicą są w stanie naprawić serce naszego synka. Po pierwszych chwilach radości, wraz z pojawieniem się kosztorysu, pojawiły się też wątpliwości, czy damy radę zdobyć tak ogromne pieniądze – pisze na stronie zbiórki Estera Marciniak - mama Oskara.


Adres zbiórki to https://www.siepomaga.pl/serce-oskara

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto