Do kolizji z udziałem trzech pojazdów doszło na wiadukcie im. Grota Roweckiego. Najprawdopodobniej przyczyną wypdku był brak koncentracji i zmęczenie.
Kierujący peugeotem mieszkaniec Lublinca, jak wyjaśnił, już trzeci dzień był w trasie. Nie zauważył w porę, że rząd pojazdów jadących przed nim zatrzymał się na skrzyżowaniu za sprawą czerwonego światła. Na hamulec nacisnął zbyt późno i uderzył w tył seicento. Pisk hamulca usłyszał kieujący mercedesem Jerzy Laskowski. Nacisnął na hamulec.
Usłyszał i poczuł uderzenie w tył swego auta. To uderzone wcześniej seicento z kierującą nim kobietą we wnętrzu z dużym impetem spotkało się z tyłem mercedesa. Zdaniem kierowcy mercedesa jego przytomność i reakcja uchroniły poprzedzające go pojazdy przed stłuczką. - Mogłoby dojść do efektu domina - stwierdził. W takim przypadku straty byłyby znacznie większe.
Na szczęście ofiar w ludziach nie było.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?