W dniu 13 października br. około godziny 13:00 ratownicy medyczni z SOR w Kościanie otrzymali zgłoszenie o osobie z atakiem epilepsji. Pojazd karetki pogotowia, z uwagi na brak miejsca, zaparkowali na chodniku przy rondzie Solidarności w Kościanie. W trakcie udzielania pierwszej pomocy znajdując się we wnętrzu pojazdu usłyszeli hałas i zauważyli, że jakiś mężczyzna uderza rękami w maskę karetki. Chcąc to wyjaśnić jeden z ratowników medycznym wyszedł na zewnątrz i zapytał o co chodzi. Okazało się, że mężczyźnie przeszkadzał fakt zaparkowania przez nich na chodniku. Wyjaśnienie, że załoga jest w trakcie udzielania pierwszej pomocy na nic się nie zdało. W tym momencie 41-latek stał się jeszcze bardziej agresywny. Zaczął wymachiwać rękoma, wykrzykiwać obraźliwe i wulgarne słowa oraz grozić ratownikowi pobiciem. Ponadto opluł ratownika medycznego, a następnie oddalając się uderzył w tył karetki powodując uszkodzenie lampy. Po udzieleniu pomocy ratownicy odwieźli chorą osobę do szpitala powiatowego w Kościanie i o zajściu poinformowali policję.
- Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów Wydziału Kryminalnego i usłyszał trzy zarzuty, tj.: z art. 190 kk – kierowanie groźby karalnej, z art. 222 kk. - naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz z art. 288 kk. - uszkodzenia mienia – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Męzczyzna podejrzany jest także o inne pobicie
Mężczyzna tłumaczył, że wypił w tym dniu znaczną ilość alkoholu i nie pamięta dlaczego to zrobił, co z pewnością nie usprawiedliwia jego zachowania. Ponadto mężczyzna znajdując się w miejscu publicznym nie stosował się do obowiązku zakrywania ust i nosa za co został ukarany mandatem karnym. Wszystkie jego działania zostały zarejestrowane przez kamerę monitoringu miejskiego. 41-letni mężczyzna pochodzi z Kiełczewa. Podejrzany jest także o inne pobicie na ul. Śmigielskiej w Kościanie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?