Przypomnijmy, że 27 sierpnia Łukasz Naglik złożył interpelację, w której zadał wiele pytań dotyczących faktu podtapiania murawy boiska na stadionie miejskim. Radnym zajął się tym problemem po tym, jak zwrócili się do niego rodzice młodych piłkarzy, którzy trenują na stadionie Obry Kościan.
- Płyta boiska Stadionu Miejskiego w Kościanie niemal po każdej ulewie jest ,,podtopiona''. Zaczęło do tego dochodzić po przeprowadzonym remoncie bieżni. Na prośbę rodziców młodych piłkarzy ,,Obry’’ zająłem się sprawą – mówił nam w sierpniu radny Naglik.
W piśmie radny zapytał m.in. o zalanie boiska stadionu, które miało miejsce 3 sierpnia. Tego dnia w wyniku „podtopienia” obiekt stał się nieprzydatny do użytku, co spowodowało odwołanie mecz juniorów Obry 1912 Kościan.
3 sierpnia doszło do podtopienia boiska przez ulewne deszcze
- Czy problem „zalewania” boiska zgłaszano „reklamowano” wykonawcy? Z jakim skutkiem? Czy to prawda, że podczas budowy nie zadbano o zainstalowanie drenaży i odwodnienia? - napisał m.in. w interpelacji Łukasz Naglik.
Do sprawy odniósł się także wtedy dyrektor MOSIR Marek Janowicz, który przyznał, że rzeczywiście 3 sierpnia zalało murawę, ale był to przypadek incydentalny na przestrzeni ostatnich 3 lat.
Miasto odpowiedziało radnemu za pomocą 62 stronicowego opracowania w którym zamieszczono m.in. różną dokumentację techniczną związaną z modernizacją bieżni. W piśmie miasto podkreśla także, że woda z nawierzchni poliuretanowej jest odprowadzana do odwodnienia liniowego, które wykonano wokół boiska i że murawa posiada drenaż, który funkcjonował przed przebudową bieżni. Miasto podkreśla także, że w żadnym piśmie skierowanym do miasta przez klub Obra 1920 Kościan nie informowano miasta o podtapianiu na boisku miejskim.
Zdaniem miasta problemu nie ma
- Można zatem przyjąć, iż problem ten nie występuje i nie wpływa na proces prowadzonych zajęć szkoleniowych i rozgrywek – czytamy w odpowiedzi na interpelację.
- Odpowiedź zawiera dużą objętość, jednak mało konkretów. Pan Ruszkiewicz twierdzi, że proces wsiąkania wody w płytę główną boiska Stadionu Miejskiego jest wystarczający. Mam nadzieję, że tak w istocie rzeczywiście jest! Fakt ten jednak zweryfikuje życie, a precyzyjniej rzecz ujmując jesienne opady, zapowiadane przez meteorologów. Sprawie będę przyglądał się niezwykle uważnie ponieważ proszą mnie o to rodzice młodych piłkarzy i kibice Obry Kościan – komentuje radny Łukasz Naglik.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
