Stopa bezrobocia w powiecie kościańskim jest niska i oscyluje w granicach 5 procent. Rozwija się przemysł głównie metalowy. Na rynku pracy poszukiwani są między innymi ślusarze i spawacze. Zatrudnienie w okolicy znajdują głównie mężczyźni z konkretnymi umiejętnościami. Na koniec października tego roku, w Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych było dokładnie 1436 osób, w tym 907 kobiet.
Niestety pracy dla kobiet w powiecie kościańskim wciąż jest mało. Jak tłumaczy dyrektor PUP Ewa Beba wynika to ze specyfikacji regionu. - Tak było zawsze. Nasz teren jest znany głównie z przemysłu metalowego i obróbki metalu. Mamy zapotrzebowanie na konkretne, głównie męskie zawody z tej branży. Udział bezrobotnych pań na naszym terenie to ponad 60 procent w całym powiecie - wyjaśnia.
Programów na aktywizację osób bezrobotnych w powiecie jest wiele. - PUP przez cały rok realizuje wiele programów dla osób młodych. Mamy pieniądze na staże, prace interwencyjne i dotacje na uruchamianie własnych firm. Do tej pory z możliwości odbycia stażu skorzystały 284 osoby. Mamy w budżecie na to zarezerwowane 1,5 miliona złotych. Od 2004 roku, z dotacji na uruchomienie własnej działalności skorzystało już blisko 1000 osób - wyjaśnia dyrektor i zarazem dodaje, że placówka bierze również udział w refundacji wynagrodzenia dla osób poniżej 30 roku życia.
Osoby bezrobotne od konkretnych firm otrzymują zatrudnienie na dwa lata. Przez pierwsze 12 miesięcy wynagrodzenie płaci Powiatowy Urząd Pracy. Potem pracodawca musi już sam utrzymać pracownika. Dodajmy, że na ten program, który będzie realizowany do 2018 roku, zostaną wydane 4 miliony złotych. Podpisano już 83 umowy dla 97 osób.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?