Powiat się jednak nie poddaje, a starosta zapowiada, że w razie konieczności powiadomi odpowiednie instytucje o stworzeniu przez organy państwowe niebezpieczeństwa zagrożenia zdrowia i życia mieszkańców.
Mimo sprzeciwu samorządów, od 1 lipca tego roku wojewoda wielkopolski włączył gminę Krzywiń do obszaru działania podstawowego zespołu ratownictwa medycznego z miejscem stacjonowania w Kąkolewie w powiecie leszczyńskim. Karetką tą dysponuje dyrektor szpitala w Lesznie. Zdaniem wojewody, powodem takiej decyzji jest chęć zagwarantowania bezpieczeństwa mieszkańcom obu powiatów, a decyzja została podjęta w wyniku licznych analiz. Tym czasem obserwacje i analizy przeprowadzone przez powiat kościański doprowadziły do zupełnie odmiennych wniosków.
– Czas dotarcia karetki na teren gminy Krzywiń znacznie się wydłużył – przekonuje Andrzej Jęcz, starosta kościański. – Wprowadzona w życie 1 lipca 2011 roku reorganizacja systemu ratownictwa medycznego w naszym powiecie nie znajduje racjonalnego uzasadnienia. Słuszność tego argumentu potwierdza również – przekazane wojewodzie – stanowisko Tomasza Stroińskiego, dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolone-go w Lesznie, który jednoznacznie stwierdza: „(…) uważam, że dla bezpieczeństwa mieszkańców gminy Krzywiń należałoby powrócić do stanu zabezpieczenia usług ratownictwa medycznego funkcjonującego w rejonach przed 1 lipca br.”.
Pod koniec sierpnia Jęcz ponownie zaapelował do wojewody wielkopolskiego o przeprowadzenie zmian w systemie ratownictwa i uruchomienie dodatkowej karetki w Krzywiniu. Stanowisko starosty sprawiło, że we wrześniu wojewoda zwrócił się do ministra zdrowia z prośbą o rozważenie możliwości utworzenia od 1 stycznia 2012 roku nowego, podstawowego zespołu ratownictwa medycznego w powiecie kościańskim z miejscem stacjonowania właśnie w Krzywiniu.
Z Warszawy przyszła jednak odpowiedź odmowna. Zgodnie ze stanowiskiem ministra zdrowia, średnia liczba wyjazdów zespołów ratownictwa w powiatach kościańskim i leszczyńskim jest niższa niż średnia krajowa. Dodatkowo, jak można przeczytać w piśmie, włączenie gminy Krzywiń w rejon działania karetki ze szpitala w Lesznie zniwelowało dysproporcje w zakresie liczby mieszkańców przypadających na jeden zespół ratowniczy w tych dwóch powiatach. W związku z powyższym wojewoda uznał, że brak jest podstaw do aktualizacji systemu ratownictwa w Wielkopolsce.
– Wskazanie, że w powiecie kościańskim liczba wyjazdów do stanów nagłego zagrożenia jest mniejsza od średniej krajowej nie uwzględnia faktu, iż – jak pokazało dotychczasowe funkcjonowanie systemu – czas dotarcia karetki do miejsca zdarzenia drastycznie narusza ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym – odpowiada na te argumenty starosta Andrzej Jęcz. – Zdarzenia wymagające interwencji zespołu ratownictwa wyraźnie ukazały nieprawidłowości przyjętych rozwiązań, a mianowicie rażące przekroczenie dopuszczalnego czasu dotarcia karetki do potrzebującego pomocy medycznej mieszkańca gminy Krzywiń. Konkretna, realna sytuacja pokazuje bowiem pełny, rzeczywisty aspekt funkcjonowania systemu ratownictwa, a nie tylko dane liczbowe ujęte w statystyki.
Starosta kościański skierował kolejne pismo. Tym razem do Jakuba Szulca, wiceministra zdrowia, pismo, w którym poinformował, że nieuwzględnienie przez ministerstwo wielokrotnie przedkładanych racji spowoduje konieczność powiadomienia odpowiednich instytucji państwowych o stworzeniu przez organy państwa polskiego niebezpieczeństwa zagrożenia zdrowia i życia mieszkańców powiatu kościańskiego.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?