Kościan: Poszukiwany przez policję schował się za szafą

Do napaści doszło w ostatni czwartek (24.III) w centrum miasteczka. Po zmroku, grupa znajomych – czempinianin i dwóch kościaniaków ( 23 i dwóch 26 - latków) piła wspólnie alkohol. Dzisiaj żaden z nich nie potrafi już wskazać inicjatora napaści, wszystko miało odbyć się „spontanicznie”. Jak ustalili policjanci, w rejonie ogródka jordanowskiego, mężczyźni zaczepili i przewrócili na ziemię młodego mieszkańca Czempinia. Bijąc i kopiąc swoją ofiarę zażądali wydania pieniędzy. Atakowany nie reagował dlatego agresorzy sami zabrali jego portfel z 300 złotymi i komórkę. Łupem podzieli się adekwatnie od zaangażowania w napaść. Po akcji rozbójnicy poszli na pizzę i kolejne piwa. Pokrzywdzony doznał ogólnych potłuczeń i krwiaków. Nasi kryminalni szybko zatrzymali jednego z napastników, kolejni „wpadali” dzień po dniu. Kajdanki na rękach ostatniego z „namierzanych” przez nas podejrzanych zatrzasnęły się na strychu jego mieszkania, gdzie przed policjantami chował się za szafą. Dwóch z podejrzanych wchodziło już w konflikt z prawem o ich dalszym losie zadecyduje prokurator.