18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kościan: "Jak Cyganie wędrowali..."; opowieści o cygańskim życiu w kościańskiej bibliotece

Anna Szklarska-Meller
"Jak Cyganie wędrowali..." to opowieść o dawnym życiu i kulturze polskich Romów. W kościańskiej bibliotece snuli ją Agata Róża Łakatosz, poetka i pisarka oraz Jerzy Grupiński, krytyk literacki z Poznania.

W tym roku majową biesiadę literacką z powodu kapryśnej aury trzeba było przenieść do budynku biblioteki. Spotkanie zatytułowane "Jak Cyganie wędrowali..." poświęcone zostało kulturze i zwyczajom polskich Romów. Opowiadali o nich Agata Róża Łakatosz, romska pisarka i poetka, a także instruktorka tańca oraz krytyk literacki Jerzy Grupiński. Oboje z Poznania.

- W latach 60-tych władze PRL zakazały Cyganom prowadzenia taborów. Ci bardziej wytrwali jeszcze przez jakiś czas jeździli po kraju pod pozorem świadczenia usług cynowania garnków. Większość jednak zaczęła prowadzić osiadły tryb życia. Miało to wpływ na romską kulturę i język, które powoli zaczęły zanikać - przypomina Jerzy Grupiński. - Wcześniej każdej wiosny ruszały w Polskę tabory, przy których biegły uwiązane na sznurkach psy. Pod wozami kołysały się zaś niezliczone garnki i rondle.

Na zimę Cyganie szukali miejsc, w których mogli przeczekać mroźne dni. Najchętniej wybierali opuszczone domy, w których mieszkały nietoperze. W kulturze romskiej to święte zwierzęta, przynoszące szczęście. - Dla Cyganów wszystko, co u dołu jest nieczyste, dlatego skrupulatnie przestrzegano odpowiedniego przykrywania się kołdrą. Górna część nie mogła znaleźć się przy stopach i odwrotnie - mówi Jerzy Grupiński.

Przez lata wśród Romów panowało przekonanie, że muszą chronić swoje dzieci, bo są tak ładne, że wszyscy inni chcą je porwać. Wyznacznikiem kobiecego piękna jest dla Cyganów gruby, długi warkocz. Życie tej społeczności reguluje kodeks etyczny, który nakazuje m.in. całowanie w rękę szczególnie szanowanych mężczyzn. Romowie wierzą w uroki przynoszące dobry lub zły los, w duchy oraz moc talizmanów.

Cyganie często przyjmują religię kraju, w którym mieszkają. Są wśród nich także katolicy. - Do tej pory jeden Rom został ogłoszony świętym. Co roku w Gorzowie Wielkopolskim odprawiana jest msza, podczas której się go wspomina. Romowie mają też swego duszpasterza - zaznacza Agata Róża Łakatosz.

Opowieści "Jak Cyganie wędrowali..." wysłuchali w kościańskiej bibliotece m.in. uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. F. Ratajczaka w Kościanie. Po prezentacji, gości mogli skosztować przygotowanych dla nich dan oraz placka drożdżowego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kościan: "Jak Cyganie wędrowali..."; opowieści o cygańskim życiu w kościańskiej bibliotece - Kościan Nasze Miasto

Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto