Samorząd Kościana zdecydował o sprzedaży kamienicy i znajdującego się na jej tyłach placu przy ul. Bączkowskiego. Do tej pory teren ten i budynki zajmowała firma prowadząca zbiórkę odpadów. Przedsiębiorstwo postanowiło się stąd wyprowadzić, a władze miasta uznały, że nieruchomościami powinien zająć się prywatny inwestor. - Chcemy odwrócić miasto twarzą do Obry, dlatego w naszych planach ma tam powstać atrakcyjny teren mieszkaniowo-usługowy - wyjaśnia Michał Jurga.
- Może jednak nie sprzedawać, ale zaadaptować te budynki na mieszkania socjalne. Jaki byłby koszt takiej inwestycji? - sugeruje radny Bronisław Frąckowiak. Burmistrz Jurga ze stanowiskiem radnego się jednak nie zgadza. - Skąd wziąć na to 2 mln zł? Chyba nikt nie zasugeruje żeby obciąć wydatki na oświatę - zaznacza Michał Jurga. - Jeśli teren ma być ładny, to jak w to wkomponować budynki socjalne? Jak inwestorzy zareagują na takie sąsiedztwo?
Zobacz też: Czy kościańska spółka wodociągowa kupiła wadliwy program do działu księgowości
Bronisław Frąckowiak to nie jedyny miejski radny, który sugeruje, że w Kościanie przydałby się kolejny blok socjalny. Burmistrz odpowiada jednak, że w budżecie samorządu na taką inwestycję nie ma pieniędzy. - Pewne plany związane z budową bloku socjalnego są, ale wiele zależy od tego, na ile pomogą nam władze centralne - tłumaczy burmistrz Kościana.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?