Jednak w drugiej połowie dziewiętnastego wieku, po latach społecznego i gospodarczego zastoju, do prowincjonalnego miasteczka zaczęła wkraczać nowoczesność. Pierwszym zwiastunem zmian była budowa linii kolejowej w 1856 roku. Połączenie kolejowe stało się impulsem rozwoju miasta. Zaczęły powstawać duże zakłady przemysłowe, cukrownia, młyn, mleczarnia.
Konsekwencją był rozwój miejskiej infrastruktury. Powstała gazownia i wodociągi, zaczęto urządzać tereny zielone. Nie brakowało też w Kościanie hoteli i restauracji. Kwitło życie kulturalne, organizowano zabawy na świeżym powietrzu, przedstawienia teatralne, ale także zebrania i wiece o charakterze edukacyjnym, czy politycznym. Działało mnóstwo kół i stowarzyszeń.
ZOBACZ TEŻ:
Kościan zaczął zmieniać oblicze. Wciąż nie brakowało parterowych domków, sprawiających wrażenie jakby za chwilę miały zapaść się w ziemię, albo rozpaść pod naporem wysokich dachów, ale budowano również okazałe kamienice i miejskie wille. Powstała spółdzielnia mieszkaniowa oferująca mieszkania w wielorodzinnych budynkach przy dzisiejszej ulicy Bączkowskiego.
Miasto się rozrastało, wytyczano nowe ulice, jak choćby Świętego Ducha w 1910 roku, czy Moniuszki albo Wojciecha Maya (obie powstały po 1910 roku), budowano gmachy użyteczności publicznej. Mimo to, oglądając zdjęcia i pocztówki z tamtego okresu, nie trudno odnieść wrażenie, że Kościan był miastem zielonym. Wzdłuż ulic rosły szpalery drzew, a parcele zabudowane domami i fabrykami sąsiadowały z polami oraz ogrodami.
Dziś staramy się przywołać urok i klimat dawnego Kościna, przedstawiając zdjęcia oraz pocztówki z początku XX wieku. To fragment zbiorów Muzeum Regionalnego w Kościanie. Poznacie miejsca ujęte na fotografiach sprzed ponad wieku?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?