KOŚCIAN. Włodzimierz Zydorczak toczy batalię z Szymonem Hołownią? Dlaczego działacz z Kościana blokuje rejestrację partii Hołowni? [FOTO]

O zarejestrowaniu partii "Polska 2050 Szymona Hołowni" przez Sąd Okręgowy w Warszawie były kandydat na prezydenta Polski poinformował na Twitterze 7 kwietnia 2021 roku. Problem w tym, że kilka miesięcy wcześniej ugrupowanie o nazwie "Polska 2050" zarejestrował Włodzimierz Zydorczak, przedsiębiorca i działacz społeczny z Kościana. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że ruch społeczny tworzony od miesięcy przez Szymona Hołownię nosi, powszechnie przecież znaną nazwę "Polska 2050".

Po rejestracji partii Szymona Hołowni, Włodzimierz Zydorczak zapowiedział w mediach, że wniesie do sądu w Warszawie wniosek o uzasadnienie decyzji i apelację od postanowienia stołecznej Temidy. Kościaniak zadeklarował, że jego ugrupowanie wystąpi do Państwowej Komisji Wyborczej z prośbą o ustosunkowanie się do postanowienia Sądu Rejonowego w Warszawie.

Deklaracja Włodzimierza Zydorczaka dziwi tym bardziej, że wcześniej tłumaczył, iż nazwę swojego ugrupowania zmienił dla dobra samego Szymona Hołowni i jego partii. Przypomnijmy, że w październiku 2020 roku przedsiębiorca z Kościana przemianował swoją partię z "Jeden-PL" na "Polska 2050". Tłumaczył później w mediach, że uczynił tak, by nazwy nie przywłaszczyli sobie politycy związani z PiS. Dlaczego teraz chce zablokować powstanie ugrupowania Hołowni? Chcieliśmy o to zapytać Włodzimierza Zydorczaka, ale na razie wszelkie próby nawiązania kontaktu, okazały się bezskuteczne.

Włodzimierz Zydorczak stoczył także batalię z partią Szymona Hołowni na innym polu. Chodzi o zbliżające się wybory prezydenta Rzeszowa, które odbędą się 9 maja 2021roku. Szymon Hołownia w tych wyborach wspiera Konrada Fijołka. Tymczasem partia Włodzimierza Zydorczaka próbowała zarejestrować swojego kandydata.

Do rejestracji nie doszło, bo partii, której przewodniczy kościaniak zabrakło wymaganych 3 tysięcy podpisów poparcia. W międzyczasie doszło do medialnej kłótni. Michał Kobosko, prawa ręka Szymona Hołowni w wywiadzie dla Onetu powiedział: - Chcielibyśmy ostrzec mieszkańców Rzeszowa, że niewielka grupka osób próbuje ich wprowadzić w błąd, posługując się nazwą, barwami podobnymi do nazwy ruchu społeczno-politycznego.

Po tej publikacji Włodzimierz Zydorczak pozwał Michała Kobosko w trybie wyborczym. Sąd uznał, że zarzuty wobec ugrupowania Zydorczaka nie mają podstaw i Michał Kobosko musi przeprosić za swoje słowa. Jednak ugrupowanie Szymona Hołowni wniosło apelację, a sąd apelacyjny oddalił wniosek "Polski 2050" w całości.

O komentarz w sprawie zamieszania z nazwami ugrupowań oraz wyborami na prezydenta Rzeszowa poprosiliśmy też biuro prasowe partii Szymona Hołowni. - Od samego początku tej sprawy nie mieliśmy żadnych wątpliwości co do bezpodstawności roszczeń zgłaszanych w trybie wyborczych przez Pana Zydorczaka. Cieszy nas to, że sąd apelacyjny podzielił nasze zastrzeżenia. W naszym przekonaniu posługiwanie się przez Pana Zydorczaka hasłem “Polska 2050” nigdy nie wyrażało chęci współpracy ani realnego wsparcia realnego ruchu społecznego Polska 2050. Gdyby tak było, Pan Zydorczak nie przemianowywałby po raz kolejny swojej partii na “Polska 2050” w tajemnicy przed nami - odpowiada buro prasowe.