Dylatacja jest to szczelina miedzy elementami wiaduktu, umożliwiająca ich wzajemne, swobodne przemieszczanie się względem siebie na wybranych kierunkach. Ma to zapobiegać przekazywaniu sił między fragmentami konstrukcji, które zmieniają swoje gabaryty z uwagi na temperaturę lub doznają przemieszczeń pod obciążeniem.
Dylatacje na kościańskim wiadukcie są bitumiczne i zostały wykonane na całej grubości nawierzchni. Składają się z tworzywowej membrany wodoszczelnej, ruchome blachy ze stali nierdzewnej, a podłoże nad nimi wykonano z chemoutwardzalnych mieszanek chemicznych. Do wykonania tych prac, ze względu na technologię niezbędne było zakończenie wszystkich prac na wiadukcie, w tym położenia nawierzchni. Brak dylatacji mógłby skutkować uszkodzeniami wiaduktu. Dylatacje stosuje się we wszystkich gałęziach budownictwa.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?