Dostawca kosmetyków do jednego z obiektów handlowych na terenie Śmigla, zostawiając towar na zapleczu, podbierał z półki inne przedmioty oferowane w sprzedaży. Wykorzystywał nieuwagę, ale i zaufanie personelu. Skradzione rzeczy wystawiał później po okazyjnych cenach na jednym z portali aukcyjnych.
Funkcjonariusze ustalili, że do zdarzenia dochodziło kilkakrotnie. Asortyment zaczął znikać z półek już w lipcu. Do ostatniej kradzieży doszło pod koniec października. Początkowo obsługa nie zauważyła nieprawidłowości.
Sprawca został zatrzymany, kiedy przyjechał z kolejną dostawą do sklepu. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty. Mężczyzna przyznał się. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?