Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRZYWIŃ. Bieg Fartucha w Krzywiniu odbył się piąty raz. Na starcie krzywińskiego biegu stanęło w sumie prawie tysiąc zawodników [ZDJĘCIA]

Anna Szklarska-Meller
Anna Szklarska-Meller
KRZYWIŃ. Bieg Fartucha w Krzywiniu odbył się piąty raz. Na starcie krzywińskiego biegu stanęło w sumie prawie tysiąc  zawodników
KRZYWIŃ. Bieg Fartucha w Krzywiniu odbył się piąty raz. Na starcie krzywińskiego biegu stanęło w sumie prawie tysiąc zawodników Anna Szklarska-Meller
W Krzywiniu odbyła się piąta edycja Biegu Fartucha. Tradycyjnie impreza poprzedza święta Bożego Narodzenia i jest świetną okazją nie tylko do sportowego treningu, ale również wspólnej zabawy. Nie inaczej było w niedzielę, 12 grudnia 2021 roku.

Bieg Fartucha w Krzywiniu odbył się piąty raz. Tradycyjnie start i meta pięciokilometrowego biegu została ulokowana przy hali sportowej przy ul. Chłapowskiego w Krzywiniu. Poza emocjami związanymi z kibicowaniem biegaczom, publiczność mogła podziwiać artystyczne występy dzieci i młodzieży, a także skosztować specjałów przygotowanych specjalnie na kiermasz.

Najpierw Bieg Fartuszka, potem Bieg Fartucha w Krzywiniu

Zanim na starcie stanęli dorośli biegacze i miłośnicy Nordic Walking, odbył się Bieg Fartuszka w Krzywiniu, w którym udział wzięło 400 dzieci. Najmłodsi biegacze rywalizowali w sześciu różnych kategoriach w podziale na dziewczynki i chłopców. Dopingowani przez rodziców i dziadków dawali z siebie wszystko, by osiągnąć jak najlepszy rezultat. Po południu przyszedł czas na Bieg Fartucha oraz marsz Nordic Walking.

Tutaj na starcie pojawiło 550 zawodników. W kategorii open pierwszy na mecie zameldował się Karol Janicki z Gostynia, który potrzebował szesnastu minut i 40 sekund na dobiegnięcie do mety. - Potraktowałem ten bieg wyczynowo, a nie rekreacyjnie, bo chciałem sprawdzić w jakiej jestem formie - przyznał Karol Janicki, który zrezygnował z ubrania specjalnego fartuszka przygotowanego dla zawodników.

Jak przyznał zwycięzca biegu, który w Krzywiniu startował pierwszy raz, idea bardzo mu się podobała. Nie wyklucza, że pojawi się na kolejnym Biegu Fartucha. - Wolę biegać w zimnie, dlatego biegło mi się bardzo dobrze. Miejscami trasa była trochę śliska, czułem też oddech rywali na plecach. Generalne jednak jestem bardzo zadowolony ze swego startu - stwierdził.

Kolejne miejsca w kategorii open Biegu Fartucha w Krzywiniu zajęli:

  1. Karol Janicki z Gostynia
  2. Tomasz Musiał z Rydzyny
  3. Paweł Łączny z Czempinia

W marszu Nordic Walking wyniki kategorii open prezentują się następująco:

  1. Jacek Witucki z Poznania
  2. Agnieszka Mielecka z Gąsawy
  3. Przemysław Nowak z Kórnika

Wśród mieszkańców powiatu kościańskiego najlepiej wypadła Monika Pogorzelska z Kościana, która zajęła 16. lokatę.

Bieg Fartucha w Krzywiniu to jednak nie tylko emocje sportowe. Równocześnie odbywał się kiermasz, na którym oferowane były przede wszystkim swojskie przysmaki. Podczas kiermaszu zbierano także pieniądze dla Zuzi Suleckiej ze Smogorzewa w powiecie gostyńskim, dziewczynki cierpiącej na SMA. LINK DO ZBIÓRKI NA RZECZ ZUZI Na scenie występowali zaś uczniowie miejscowej szkoły i członkowie zespołu Semplicze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto