Jolanta Łukaszczyk w imieniu działających w gminie nauczycielskich związków zawodowych zaprotestowała przeciwko publikacji w Kurierze Krzywińskim wykazu zarobków nauczycieli. - Ich wysokość, a także liczbę godzin jaką spędzamy w pracy ustala rząd, dlaczego akurat nasze pensje mają zostać upublicznione - dopytuje Jolanta Łukaszczyk.
Nauczyciele z gminy Krzywiń postanowili uprzedzić wykonanie pomysłu, którego autorstwo przypisują radnemu Zbigniewowi Zielińskiemu i sami podczas sesji podali wysokość swoich pensji. Nauczyciel dyplomowany zarabia w gminie 2,6 tys. zł netto, a kontraktowy 1,7 tys. zł netto. - Osiągnięcie godziwej pensji wymaga wielu lat pracy i dokształcania - zauważa Jolanta Łukaszczyk. - Przez pół roku na prośbę burmistrza nie pobieraliśmy dodatków motywacyjnych, bo budżet gminy znajdował się w trudnej sytuacji. Czy jakaś inna grupa zawodowa zdecydowała się na podobne poświęcenie?
Zobacz też: Dyskusja wokół starań o pieniądze na budowę oczyszczalni i kanalizacji w Krzywiniu
Na razie nie wiadomo, czy pensje nauczycieli zostaną w Kurierze Krzywińskim opublikowane. Gminni radni nie odpowiedzieli bowiem na nauczycielskie zarzuty, maja to zrobić podczas najbliższej sesji rady miejskiej.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?