Mieszkaniec gminy Kościan zginął tragicznie w Tatrach. Aby uczczić jego pamięć kościańska wieża ciśnień jest podświetlana na niebiesko

Do wypadku w Tatrach doszło w piątek po południu na Niebieskiej Turni, między Świnicą z Zawratem. Dominik wspinał sie jeszcze z trzema taternikami. Są te rejony trudne do wspinaczki i wymagające doświadczenia.

– Cztery osoby były na grani między Świnicą a Niebieską Turnią. Postanowili jednak wycofać się zjazdem na linie. Trzy osoby zjechały, czwarta zjeżdżając osunęła się i zawisła na linie, nie spadła, bo była dopięta na linie, ale doznała na tyle poważnych urazów, że poniosła śmierć na miejscu – mówił w piątek mediom ratownik dyżurny TOPR, Grzegorz Bargiel.

Jak sie potem okazało zmarłym okazał się 21-letni mieszkaniec gminy Kościan. Znajomi i przyjaciele Dominika są w szoku. Dla niego góry były wielką pasją. Uwielbiał górskie widoki i wspinaczkę. Na profilu facebookowy Domika jest mnóstwo zdjęć chłopaka z górskich wypraw. Jego pasją było także bieganie i na zdjęciach widac także Dominika z medalami z różnych biegowych zawodów.

Dominik pracował przy obsłudze ścianki wspinaczkowej w kościańskiej wieży ciśnień. Wielu mieszkańców powiatu stąd znało młodego chłopaka.

Pracownicy kościańskiego MOSIR i osoby, które korzystają ze ścianki wspinaczkowej postanowili uczczić pamięć Domika. Stąd przez kilka dni wieża ciśnień będzie podświetlona na niebiesko.

Na stronie internetowej gminy Kościan opublikowamo także kondolencje jakie rodzinie Dominika złożył wójt gminy Andrzej Przybyła.

Śmierć Domika pogrążyła w smutku mieszkańców jego sołectwa, gminy i powiatu. Jak piszą w komentarzach przyjaciele zmarłego, jedynym pocieszeniem przy tej tragedii jest to, że zabrały go góry...góry, które były jego wielką miłością