Nie ma już Straży Miejskiej w Śmiglu, radni nie mieli wątpliwości

Straż Miejska powołano do życia w 1991 roku. Była to jedna z pierwszych tzw. policji municypalnych w Wielkopolsce. Przez lata Straż Miejska wzbudzała różne opinie wśród mieszkańców gminy. Jak zawsze były to oceny pozytywne i negatywne. - Od lat dyskutowaliśmy o tym, czy jest nam tak naprawdę potrzebna. Czy w takiej formule, gdzie jest to tylko dwóch strażników, utrzymywanie takiej służby ma sens. Całą sprawę radni rozpatrywali niejako z dwóch stron.

Pierwsza kwestia to fakt zwolnienie strażników w grudniu i to że od miesięcy ta służba nie działała. Sama idea dalszego funkcjonowania straży i jej utrzymywania przez gminę - mówi Wiesław Kasperski, przewodniczący Rady Miejskiej Śmigla.

O tym, że Straż Miejska ma być zlikwidowana wprost mówiła burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak. Wcześniej 6 grudnia ubiegłego roku burmistrz podjęła decyzję o natychmiastowym zwolnieniu dyscyplinarnym dwójki śmigielskich strażników. O tej sprawie gmina poinformowała w specjalnym komunikacie, gdzie napisano m.in.: „...decyzja była skutkiem stwierdzenia licznych nieprawidłowości w pracy i naruszenia obowiązków służbowych m.in. w zakresie gospodarowania mieniem publicznym”.

Pytana przez media Małgorzata Adamczak nie chciała zdradzić szczegółów sprawy, poinformował jedynie, że jako organ publiczny musi zgodnie z prawem złożyć doniesienie do prokuratury. Po zwolnieniu strażników zaczęła się w gminie dyskusja o ewentualnej likwidacji Straży Miejskiej.

Za takim rozwiązaniem optowała burmistrz Śmigla. Władze gminy poprosiły także zgodnie z przepisami, o opinię w tej kwestii, komendanta wojewódzkiego policji. Ten zgodził się na likwidację Straży Miejskiej w Śmiglu. Pismo w tej sprawie przyszło do gminy 8 lutego br. To otworzyło drogę do podjęcie przez radnych odpowiedniej uchwały.

- Na temat uchwały radni rozmawiali podczas posiedzeń komisji. W czasie dyskusji nie było większych kontrowersji, a komisji społeczna zaopiniowała uchwałę pozytywnie. W czasie środowego głosowania uchwała została przegłosowana - mówi Wiesław Kasperski. Za uchwałą głosowała większość radnych, dwie osoby wstrzymały się od głosu. W uzasadnieniu czytamy m.in.: „Likwidacja Straży Miejskiej Śmigla nie wpłynie na obniżenie bezpieczeństwa mieszkańców, ponieważ nie spełnia odpowiednio swej roli. Zadania wykonywane dotychczas przez Straż Miejską Śmigla wykonuje od ok. czterech miesięcy policja jak i komórki organizacyjne Urzędu Miejskiego Śmigla, w związku z tym nie jest potrzebne funkcjonowanie dodatkowej jednostki. Nie bez znaczenia są koszty funkcjonowania Straży Miejskiej oraz głosy mieszkańców, że Straż Miejska jest niepotrzebna”.

Więcej w kolejnym wydaniu "Faktów Kościańskich".