Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezwykła pasja Miłosza Kicińskiego, młodego miłośnika historii.

Weronika Wojciechowska
Weronika Wojciechowska
archiwum prywatne
Miłosz Kiciński to uczeń I Liceum Ogólnokształcącego im. Oskara Kolberga w Kościanie, który posiada nietypową pasję, jaką jest udział w rekonstrukcjach historycznych.

Historią interesuje się już od najmłodszych lat, kiedy to razem z tatą wyjeżdżał na różnego typu na wydarzenia związane z historią i wojskowością. To właśnie podczas jednej z takich imprez zaczął interesować się szczegółowiej I wojną światową, która jest mało popularna. Dokładnie 10 listopada 2016 przystąpił do Stowarzyszenia imienia „Kościańskiej Rezerwy Skautowej”. - Zajmujemy się przede wszystkim rekonstrukcją Wojsk Wielkopolskich z lat 1919-1920, które walczyły w Powstaniu Wielkopolskim i wojnie polsko-bolszewickiej. Udzielam się także w Ochotniczej Kompanii Wielkopolskiej, zrzeszającej kilka grup rekonstruujących Armię Wielkopolską. – mówi Miłosz - Historia mojego wstąpienia do Kościańskiej Rezerwy jest dosyć ciekawa. Był 9 listopada 2016 roku. Dostałem informację od mojego kolegi , który jest członkiem tego stowarzyszenia, że następnego dnia będą obecni na projekcji filmu „Karbala” i potrzebują jeszcze jednej osoby, która założyłaby mundur oraz oporządzenie żołnierza z tamtych wydarzeń. Początkowo niechętnie się zgodziłem, jednak jak się okazało tego dnia poznałem masę ciekawych i przyjaznych. Po projekcji filmu poszliśmy zdjąć cały ten ekwipunek, zwany przez nas „szpejem”. Wtedy padło pytanie „To jak? Chcesz zostać członkiem?”.

Miłosz pytany o to co najbardziej lubi w rekonstrukcjach historycznych przyznaje, że odpowiedź nie jest wcale prosta. - Uwielbiam opowiadać widzom o pierwszej wojnie, czy Powstaniu. Wielką przyjemność sprawia mi też ukazywanie jednego z tych konfliktów w sposób bardziej „dynamiczny”, czyli poprzez udział w inscenizacji – w takim przypadku najczęściej biegam z „maszynką” , czyli ważącym ponad 20 kilogramów repliką karabinu MG08/15. Po takim wyczynie zmęczenie jest niesamowite, ale frajda z tego, co się robiło – nieziemska! – odpowiada Miłosz.

Każda inscenizacja przynosi kolejne doświadczenia i wspomnienia, jednak są wydarzenia i chwile, które zapadają w pamięć jak żadne inne. – Najczęściej wspominam tegoroczną rekonstrukcję zdobycia samochodu pancernego w Budzyniu w roku 1919. Wtedy to, wspólnie z dwoma kolegami byliśmy niemiecką załogą tego pojazdu: Jest zima. Jedziemy w tym blaszanym samochodzie. Nasza widoczność jest bardzo znikoma. Nagle huk z prawej strony. Dym i pył dostaje się do środka. Wszyscy krzyczymy i ewakuujemy się z uszkodzonego przez Powstańców Wielkopolskich samochodu pancernego. To była jedna z najbardziej klimatycznych chwil, którą przeżyłem na rekonstrukcjach. Przez to 10-15 minut czułem się jak autentyczny żołnierz sprzed stu lat. – mówi.
Oprócz udziału w rekonstrukcjach Miłosz lubi także grę na pianinie. Interesuje się także historią lokalnych Powstańców Wielkopolskich, którym jako Stowarzyszenie imienia „Kościańskiej Rezerwy Skautowej” wspólnie z Jarkiem Dzikowskim stawiają pamiątkowe tabliczki przy ich grobach.

Ciężki ekwipunek, czy niewygodne stroje nie są dla niego przeszkodą. Jak sam wspomina, dzięki nim może czuć się jakby naprawdę brał udział w wydarzeniach przedstawianych w inscenizacji. Jedynym minusem są bardzo ciepłe mundury, które trzeba nosić nawet latem, jednak nawet dyskomfort z tym związany nie jest w stanie zniechęcić Miłosza do dalszego udziału w rekonstrukcjach, które wciąż przynoszą mu wiele wspaniałych wspomnień oraz przyjaciół, którzy również są zafascynowani historią. - Nie jestem w stanie wyobrazić sobie dobrej rekonstrukcji bez miłej i przyjaznej atmosfery. O to w tym wszystkim tak naprawdę chodzi – żeby robić to, co się lubi z ludźmi tak samo pozytywnie zakręconymi jak ty.– dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto