Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"On chciał mnie zabić" - mówi 17-letni Miłosz. Co się wydarzyło na dworcu PKP w Lesznie? Mamy nowe fakty

Malwina Korzeniewska
Malwina Korzeniewska
Co się wydarzyło w nocy z 2 na 3 maja na terenie dworca PKP w Lesznie? O mało nie doszło do tragedii. 20-letni mężczyzna zaatakował 17-latka. Niespodziewanie zranił go szkłem w szyję. Chłopak mógł zginąć.

-Wracaliśmy z kolegą z imprezy - opowiada 17-letni Miłosz z Kościana, na co dzień uczący się w zawodzie ślusarza w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych. - Usiadłem na murku, a mój przyjaciel zatrzymał się w grupie naszych znajomych, których spotkaliśmy przy dworcu. W pewnym momencie poczułem jak ktoś przytrzymuje mnie od tyłu i wbija się szkłem w szyję. Nie wiedziałem co się dzieje. W tym czasie szedł już w moją stronę kolega. Napastnik uciekł. Czułem, że on chciał mnie zabić. Gdyby nie szybka reakcja mojego przyjaciele nie wiem, co mogłoby się wydarzyć. Dziękuję mu za to. Bóg też nade mną czuwał - opowiada.

- 17-latek to przypadkowa ofiara. To zdarzenie było bardzo dynamiczne. Wiemy, że tej nocy w pobliżu dworca były dwie grupy młodych ludzi, wracających z imprezy. Tutaj doszło do kłótni i bójki. Młody mężczyzna, który został zaatakowany nie jest związany z tym zdarzeniem. Nie uczestniczył w bójce. Sprawdzamy wszystkie fakty - mówi Przemysław Grześkowiak prokurator z Prokuratury Rejonowej w Lesznie.

Sprawca odpowie przed sądem za narażenie poszkodowanego na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz naruszenie czynności narządów ciała poniżej siedmiu dni. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Wobec sprawcy nie zastosowano tymczasowego aresztu, o co wnioskowała prokuratura.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto