Otwarcie wieży ciśnień w Kościanie - po pół roku oczekiwania [ZDJĘCIA]

Od jutra przez kolejne trzy dni wszyscy chętni będą mogli bezpłatnie zwiedzić cały obiekt. Na dzień dobry zobaczą niewielką recepcję, a potem trzy ściany wspinaczkowe o różnym stopniu trudności, z których najwyższa ma 18,5 metra. Podczas otwarcia wieży ciśnień w Kościanie czworo instruktorów: Joanna Żak, Ewa Józefowicz, Rafał Grześkowiak i Artur Łuczak z uśmiechem przekonywali, że wspinaczka to przyjemna i całkiem łatwa zabawa.

Kilkadziesiąt stopni wyżej zwiedzający staną pod dniem dawnego zbiornika na wodę. - Pozostawiliśmy jego fragment, by ludzie mieli wyobrażenie, jak wieża wyglądała, gdy spełniała swoją pierwotną funkcję - wyjaśnia Maciej Kasprzak, zastępca burmistrza Kościana. Przy zbiorniku urządzona została wystawa, poświęcona historii kościańskiej wieży ciśnień. Z ustawionych wokół plansz można wyczytać związane z obiektem ciekawostki, obejrzeć zdjęcia i rysunki techniczne.

Na najwyższej kondygnacji, czyli mniej więcej 35 metrów nad ziemią ulokowane jest obserwatorium astronomiczne. Teleskopu umieszczonego w obrotowym dachu (cały mechanizm porusza się na 12 tytanowych kulkach) nie uda się zobaczyć, można za to usiąść przy jednym z trzech biurek i na monitorze komputera obserwować niebo, albo wybrane planety.

Pomysł na zagospodarowanie wieży ciśnień narodził się w 2010 roku. To był ostatni dzwonek, bo dach budynku groził zawaleniem, zbiornik na wodę był dziurawy jak sito, a wszystko, co znajdowało się wewnątrz pokrywała gruba warstwa gołębich odchodów. Prace zaczęły się w połowie 2011 roku i do najłatwiejszych raczej nie należały. - Wymagały dużej cierpliwości - przyznaje Michał Jurga. Kosztowały około 2,5 mln zł.

Zobacz też: Otwarcie świetlicy w Słoninie [zdjęcia]

Otwarcie wieży ciśnień w Kościanie zaplanowane było na maj ubiegłego roku. Obiekt miał obejrzeć prezydent Bronisław Komorowski, który na początku czerwca odwiedził miasto. Z planów jednak nic nie wyszło, bo inspektor nadzoru budowlanego nie wydał pozwolenia na użytkowanie obiektu. - Do samej wieży nie miał żadnych uwag, zastrzeżenia dotyczyły budynku, w którym są szatnie i toalety. Wykonanie zaleceń inspektora zajęło dwa tygodnie, sprawy formalne - pół roku - mówi burmistrz Kościana.

Na otwarcie wieży zaproszonych zostało około 50 osób, w tym samorządowcy i posłowie, bo mniej więcej tyle mogło zmieścić na jednym poziomie obiektu. Wstęga, którą przecinali goście zawieszona była u szczytu jednej ze ścian wspinaczkowych. W dół sprowadzili ją instruktorzy. Przy okazji burmistrz Michał Jurga zdradził, że po zakończeniu remontu, na szczycie wieży umieszczona została kapsuła z listem dla potomnych.

Wieżą ciśnień administruje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kościanie. Część osób zajmująca się obsługą gości to dotychczasowi pracownicy MOSiR, kilkunastu instruktorów pracować będzie na umowy-zlecenie. Nowych etatów ma być trzy, w tym dla opiekuna obserwatorium astronomicznego. Od wtorku, 4 lutego wieża czynna będzie każdego dnia tygodnia w godz. 14.00 - 22.00. Zwiedzanie wystawy i obserwatorium będzie bezpłatne, za wspinaczkę trzeba będzie jednak zapłacić.

DRZWI OTWARTE W KOŚCIAŃSKIEJ WIEŻY CIŚNIEŃ:
31 stycznia w godz. 16.00 - 20.00
1 luty w godz. 11.00 - 20.00
2 luty w godz. 12.00 - 20.00
Co pół godziny wpuszczanych będzie do środka 20 osób.

CENNIK ŚCIANY WSPINACZKOWEJ (za godzinę):
- dzieci do 16 roku życia (powyżej 1 metra wzrostu) - 7 zł
- uczniowie i studenci do 26 roku życia - 10 zł
- dorośli 13 zł
- podstawowe szkolenie asekuracji - bezpłatne (warto przyjść do wieży we dwoje, po szkoleniu jedna osoba może się wspinać, a druga asekurować, wówczas nie potrzeba asekuracji operatora, która jest płatna)
- wspinaczka z instruktorem (godzina), jedna osoba - 30 zł, dwie osoby - 50 zł
- asekuracja operatora (godzina) - 20 zł
- wypożyczenie uprzęży, przyrządu asekuracyjnego, woreczka z magnezją - 1 zł
- wypożyczenie liny dynamicznej 10 zł
- wypożyczenie kasku - bezpłatne

Koscian.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!