Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paulina Rybak - Sportowa siła i kobieca determinacja!

Damian Młodecki
2019 rok Paulina Rybak zakończyła z pompą. W Spale w trójboju siłowym sięgnęła po złoto. To już jej 17 medal, w tym 10 złoty na Mistrzostwach Polski. Jest zdeterminowana, pracowita, silna a przy tym niezwykle skromna.

Zawodniczka Klubu Sportowego Kobra Kościan idzie jak burza, zdobywa laury i sięga po kolejne cele.
Paulina znowu to zrobiła. 21 grudnia w Spale na Mistrzostwach Polski w Trójboju zdobyła złoto! W przysiadzie podniosła 160 kilogramy, wycisnęła 85 kilogramy, 140 kilogramy zaliczyła w martwym ciągu. Razem 385 kilogramy! Ten wynik dał Paulinie Rybak tytuł Mistrza Polski w kategorii 84 kilogramów w seniorkach i juniorkach.
Przygotowania do zawodów trwały 12 tygodni. Zaczynając od małych ciężarów, a kończąc na rekordach życiowych.

Paulina sportem interesowała się od dziecka, w szkole grała w koszykówkę, siatkówkę i piłkę ręczną. Biegała maratony. Jednak to jeszcze nie było to. Swoją miłość do trójboju odkryła przez przypadek. W 2016 roku przyszła na siłownie do Klubu Sportowego Kobra Kościan, bo chciała schudnąć, zaczęła ćwiczyć, i wtedy zaiskrzyło na poważnie. Tak zaczęła się jej wielka sportowa pasja. Mistrzyni Polski z ciężarami od samego początku radziła sobie doskonale.

O drzemiącej w niej sile wtedy jeszcze mało kto wiedział. Roman Szymkowiak, były Mistrz Świata w trójboju, obecnie trener, współzałożyciel Kobry Kościan, i łowca talentów dostrzegł w Paulinie ogromny potencjał. Trener Szymkowiak zrozumiał, że ma przed sobą dziewczynę zdolną do wielkich wyników. Ukierunkował i wpłynął na swoją zawodniczkę, która przed karierą imprezowała co tydzień. W jej życiu zmienił bardzo wiele, bo przygotowania do zawodów stały się najważniejsze.
- Trener jest pomocny i cierpliwy, rozpisuje moje treningi, jak coś powie to tak musi być. Każdy zawodnik pomaga sobie wzajemnie, nie ma tak, że jak mi pomogą to ja sobie pójdę spać. Nie powie, że coś mu się nie chcę, tylko robi to – mówi Mistrzyni Polski w Trójboju.

Dzięki żelaznej konsekwencji, systematycznym treningom zaczęła odnosić zwycięstwa. 8 października 2016 roku pojechała na swoje pierwsze zawody do Warszawy, i od razu wygrała. W dniu swoich 18 urodzin, 2 grudnia 2017 w Spale zdobyła potrójne złoto i brąz. Wtedy odniosła swój największy sukces. 17 zdobyte medale na Mistrzostwach Polski. To imponujący dorobek dwudziestoletniej zawodniczki kościańskiej kobry.
- Trójbój sprawia, że mam cel w życiu, i staram się go jak najlepiej realizować, wykorzystuje do tego każdą minutę treningu. Daje z siebie 100%. Dzięki temu spełniam swoje marzenia, jestem szczęśliwą osobą. Niestety, nie zawsze jest tak kolorowo, każdy start na mistrzostwach Polski to spory wydatek, bo jest to dyscyplina nieolimpijska. Niestety nie otrzymuje żadnego dofinansowania – mówi multimedalistka.

Paulina jest skromna, wesoła i pracowita, interesuje się bikini fitness, łączy treningi ze studiami oraz pracą, cechuje ją niesamowite zorganizowanie, wszystkie czynności planuje od a do z.
- Dzień zaczynam od szklanki wody z cytryną, później jest czas na poranną toaletę, po godzinie 6 mam pociąg do Poznania na uczelnie, na przerwach chodzę do biblioteki, gdzie się uczę. Czasem chodzę na basen. Około 17:00 z Poznania jadę prosto na siłownię do Kościana, trening kończę o 19. Wracam do domu, przygotowuje posiłki na kolejny dzień. Dopiero po wieczornej toalecie mam godzinę dla siebie ( chociaż najczęściej ten czas przeznaczam na obowiązki. O godzinie 23:00 idę spać. W domu siedzieć nie lubię. Weekendy również planuje, musi być co do minuty wyliczone, wtedy wiem, co kiedy mam zrobić. Schemat mojego dnia jest podobny – opowiada.

Paulina zmaga się z problemami, jak każdy. Jednak sport wiele wniósł do jej życia. Kieruje się zasadą, że nie wolno odpuszczać, kiedy chodzi o rzeczy naprawdę ważne to trzeba walczyć do samego końca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto