Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podziękowania od samorządu Kościana dla Eweliny Knoski-Piechockiej, inicjatorki budowy studni "Kościanianka" w Sudanie Południowym

Andrzej Rajewicz
UM Kościan
Piotr Ruszkiewicz, burmistrz Kościana spotkał się z Eweliną Knoską-Piechocką, inicjatorką ponadprzeciętnego przedsięwzięcia, czyli zbiórki pieniędzy na budowę studni „Kościanianka” w Sudanie Południowym. Studnię udało się zbudować dzięki zbiórce pieniędzy zainicjowanej przez panią Ewelinę.

Burmistrz dziękuje inicjatorce budowy studni w Sudanie Południowym

- Dziękuję za zaangażowanie w aktywną pomoc ludziom, integrowanie grup obywatelskich i przeobrażanie codziennego życia w chwile radości. Podziwiam konsekwentne rozbudzanie w innych altruistycznych postaw i zachęcanie ich do bezinteresownej aktywności dobroczynnej. Jest Pani z pewnością osobą o dobrym sercu, kobietą kreatywną i sumienną, otwartą i empatyczną. Wybitne zrozumienie, wytrwałość i cierpliwość, jak również umiejętne koordynowanie przedsięwzięć, przynosi korzyści całej ludzkości. Niech uśmiech i wdzięczność otoczonych opieką ludzi i zwierząt, ukazują potrzebę czynienia dobra, a uznanie ogółu społeczeństwa będzie najlepszą nagrodą – podkreślił podczas spotkania Piotr Ruszkiewicz.

Przypomnijmy, że powstanie studni to ogromna zasługa kościanianki Eweliny Knoska-Piechockiej, która w ubiegłym roku na portalu pomagamy.pl rozpoczęła zbiórkę pieniędzy. - Celem mojej zbiórki jest zebranie 50.000 zł na wybudowanie studni głębinowej za pośrednictwem Polskiej Akcji Humanitarnej dla Sudanu Południowego. Kwota nie jest mała, dlatego proszę wszystkich ludzi z Kościana i okolic o wsparcie mojej inicjatywy. W Sudanie Południowym ponad połowa ludzi nie ma dostępu do wody pitnej. Mieszkańcy, zwłaszcza kobiety i dzieci przemierzają dziennie po wodę kilka kilometrów {w jedną stronę}, w ogromnym upale. Woda, która zbierają pochodzi ze sadzawek, lub z zanieczyszczonego Nilu, z miejsc, z których korzystają też zwierzęta, jest brudna, niezdatna do picia. Spożycie takiej wody jest często powodem zatruć i chorób prowadzących do śmierci. Brak dostępu do wody uniemożliwia mieszkańcom wyprodukowanie żywności. Nie ma wody, nie ma jedzenia, są za to głód, choroby. Są choroby, nie ma opieki medycznej... jest śmierć – pisała na stronie zbiórki jej inicjatorka.

Podsumowanie zbiórki na budowę studni "Kościanianka" w Sudanie Południowym

Na stronie internetowej zbiórki można poczytać o jej etapach, a także fakcie, że do końcowej kwoty sporo dopłaciła sama Ewelina Knoska- Piechocka. Najważniejsze jednak, że ostatecznie zbiórka zakończyła się sukcesem i zebraniem 50.147 złotych.

- Jako prowodyr całego zamieszania z pełną premedytacją informuję, że w pełni dokonało się to, o co walczyłam od ponad roku. 400 rodzin (mieszkańców Taragok i powodzian, którzy znaleźli schronienie w osadzie łącznie ok 2400 osób), zyskało swobodny dostęp do wody. Jest to dla mnie wielkie szczęście, że mogłam zrobić coś tak ważnego dla bliźnich. Dumna jestem z was, którzy w tym pomogliście, potrafiliście zobaczyć potrzeby, problemy naszych dalekich sąsiadów. Wielki brawa dla PAH za całą działalność...za to, ze nie tylko niesiecie pomoc, ale dajecie też możliwość włączenia się do pomocy innym - podsumowała zbiórkę Ewelina Knoska-Piechocka.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto