Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant z drogówki najpierw uratował, a potem adoptował psa [ZDJĘCIA]

Andrzej Rajewicz
Podkomisarz Łukasz Marciniak Kierownik Ogniwa Kontroli Ruchu Drogowego adoptował pieska, któremu dwa miesiące wcześniej życie uratowali policjanci śremskiej drogówki st. asp. Michał Płończak i sierż. szt. Dariusz Patalas. Piszemy o tej sprawie choć dotyczy powiatu śremskiego, bo też piesek trafił do schroniska w Gaju i z tego schroniska adopotował psa policjant. W naszym portalu co sobotę publikujemy zdjęcia czworonogów zachęcając mieszkańców powiatu kościańskiego do adopcji psów lub kotów.

Przypomnijmy, że w niedzielny poranek, 17 maja tuż po godz. 08.00, policjanci śremskiej drogówki Michał Płończak i Dariusz Patalas jadąc drogą wojewódzką nr 434, na wysokości Kotowa, zauważyli na jezdni małego pieska. Czworonóg wąchał drogę i biegał za samochodami, stawał też przed nadjeżdżającymi pojazdami. Dużo nie brakowało, a maluszek zostałby przejechany.

Kierowcy byli wyraźnie zdezorientowani, niektórzy zatrzymywali się. W tej sytuacji policjanci wstrzymali ruch i schwytali psinkę, której na szczęście nic się nie stało. Jednak wyglądało to tak, jakby sunia w typie teriera została porzucona, wyraźnie szukała właściciela wśród przejeżdżających kierowców.

- Funkcjonariusze nawiązali kontakt ze Schroniskiem dla Zwierząt w Gaju i tam zawieźli malutką „posterunkową”, tak wówczas spontanicznie nazwaliśmy pieska, którego zdjęcia rozpropagowaliśmy w sieci informując, że sunia ma się dobrze i czeka w Gaju na właściciela albo adopcję.
Właściciel, co było do przewidzenia nie pojawił się. Jednak historia zagubionej suni ujęła wielu z nas, a Łukasz Marciniak Kierownik śremskiej drogówki postanowił ją adoptować. Dziś Cynka, bo tak nazwano naszą malutką Posterunkową w Schronisku w Gaju, ma kochającą rodzinę, która bardzo się o nią troszczy informuje KPP Śrem.

30 lipca br. Cynka odwiedziła śremskich policjantów, którzy uratowali jej życie.

- Od razu poznała tych, którzy jej pomogli i z radością ruszyła, aby się z nimi przywitać. Była wesoła i otwarta. Zauważyliśmy też, iż jest bardzo zadbana. Teraz jeszcze bardziej jest w typie terierka. Lubi spędzać czas z Matyldą córeczką Łukasza Marciniaka i długie spacery z całą, swoją nową rodziną.
Posiadanie czworonożnego przyjaciela to wielka odpowiedzialność, ale jeżeli zdecydujesz się na to, aby mieć w swoim domu lojalnego przyjaciela, który nigdy Cię nie zdradzi, to pamiętaj, że możesz adoptować gajowego ogonka – czytamy w informacji z KPP Śrem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto