W czwartkowe popołudnie 3 sierpnia Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie o godz. 16.39 otrzymało informację, że na polach w okolicach miejscowości Ponin prawdopodobnie pali się kombajn zbożowy, słoma oraz zboże na pniu. Miejsce pożaru, zlokalizowane w sąsiedztwie drogi krajowej nr 5 oraz słup dymu widzialny z kilku kilometrów sprawiły, że zgłoszeń o pożarze było bardzo dużo. Wzmocniona obsada dyżurna Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego równoległe odbierała kolejne zgłoszenia i dysponowała siły do pożaru - wyjaśnia zastępca komendanta PSP Andrzej Ziegler.
Pierwszy zastęp dotarł na pole po zaledwie 7 minutach. Ogień trawił kombajn i niemały obszar pola. Grząskie pole sprawiło, że część samochodów gaśniczych musiało zatrzymać się w pewnej odległości od frontu pożaru. Po kilku minutach sytuację opanowano w czym pomogły ciągniki rolnicze, które sukcesywnie oborywały spalony areał. Natarcie na kombajn spowodowało, że uratowano przednią część maszyny oraz podwozie. Niestety ale ogień zniszczył silnik, młocarnię i zbiornik ze zbożem. Żywioł nie oszczędził 6 ha zboża na pniu. Straty spowodowane pożarem oszacowano na ok. 320 tys. zł. W akcji trwającej ponad 2 godziny oprócz zastępów z KP PSP w Kościanie udział wzięły także wozy bojowe jednostek OSP ze Śmigla, Starego Bojanowa, Czacza, Kościana, Racotu, Gryżyna i Turwi.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?