Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POWIAT KOŚCIAŃSKI. Rolnik w nietypowy sposób chciał się pozbyć foliowych odpadów [ZDJĘCIA]

Anna Szklarska-Meller
Anna Szklarska-Meller
POWIAT KOŚCIAŃSKI. Rolnik w nietypowy sposób chciał się pozbyć foliowych odpadów
POWIAT KOŚCIAŃSKI. Rolnik w nietypowy sposób chciał się pozbyć foliowych odpadów KP PSP Kościan
Rolnik z powiatu kościańskiego postanowił łatwo, szybko i tanio pozbyć się starych sznurków oraz foliowych odpadów, które zalegały w jego gospodarstwie. Koniec końców cała operacja taka tania nie była, bo zakończyła się wystawieniem rolnikowi mandatu.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 8 sierpnia. Temperatura powietrza sięgała ponad trzydziestu stopni Celsjusza. Żar lał się z nieba, a ponieważ trwały żniwa zagrożenie pożarowe było całkiem duże. - Łany zbóż, hektary słomy i ściernisk wysuszone na wiór, a każda iskierka może w niwecz obrócić uprawy czy zabudowania gospodarstwa - podkreśla Dawid Kryś, z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.

Rolnik mieszkający w jednej z wsi w powiecie kościańskim właśnie tego dnia wpadł na pomysł, by na tyłach swego gospodarstwa zrobić... ognisko. Nie było to jednak zwykłe ognisko, ale element sobotnich porządków. Mężczyzna postanowił bowiem pozbyć się odpadów z folii, sznurka, a także opakowań po środkach ochrony roślin.

Po południu wszystkie odpady zwiózł w jedno miejsce i podpalił. Na szczęście unoszący się nad gospodarstwem dym szybko zauważyli sąsiedzi. Prośby i perswazje, by ugasił ogień nic nie dały, dlatego sąsiedzi zadzwonili po straż pożarną.

Nie minęło 10 minut, a w obejściu pojawili się strażacy, którzy ugasili płonące śmieci. Sprawdzili jeszcze wszystko wokół, aby upewnić się, że gdzieś nie tli się iskra, która za chwilę wznieci pożar w innym miejscu. Ratownicy zakończyli akcję wręczeniem wezwania do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.

- Ciąg dalszy wydarzeń już nastąpił i mamy nadzieję, że kilkaset złotych mandatu będzie argumentem, który w wystarczający sposób przemówi do owego rolnika i zachęci do właściwej gospodarki odpadami w tym gospodarstwie - dodaje Dawid Kryś.

Warto przy tym dodać, że pozbycie się takich odpadów w sposób legalny, a przy tym taki, który nie zagraża środowisku i nie grozi pożarem jest bardzo prosty. Wystarczy tego typu śmieci dostarczyć do punktu segregowanej zbiórki odpadów komunalnych (w skrócie PSZOK), które zlokalizowane są w każdej gminie.

- Na szczęście ten przypadek nie jest powszechną praktyką lecz incydentem. Dziwi jednak brak wyobraźni i empatii. Bo czyż tak trudno uzmysłowić sobie jaką tak naprawdę wyrządza się szkodę środowisku spalając odpady? Jakie zagrożenie sprowadza się nie tylko na własne gospodarstwo ale też na całe otoczenie - podsumowują strażacy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto